Czekaliśmy na to tydzień, ale w końcu doczekaliśmy się! Ten elegancki pan ze zdjęcia obok przygotował dla czytelników Faktu swoje życiowe opus - leczniczą kolorową elipsę (którą zobaczysz za chwilę) - która uzdrawia! Jeśli myślisz, że Fakt dołączył do gazety jakiś gadżet, to się mylisz. To się robi taniej, wystarczy elipsę wydrukować! To niesamowite, że tak łatwo można uleczyć nasze chore społeczeństwo - wystarcza gazeta o nakładzie pół miliona egzemplarzy i on, pan Jerzy z mocą bioenergii. Oto sposób na bolączki polskiego ministerstwa zdrowia.
Uwaga! Nie przedawkuj elipsy! Przeczytaj najpierw uważnie poniższy opis.
Nie szukaj kolorowej drukarki! Wstań teraz sprzed komputera i przyłóż klatkę piersiową do tego artykułu wyświetlonego na ekranie.
Zaproś do przytulenia ekranu rodzinę i znajomych.
Na pewno poczujecie ulgę!
Nie urwijcie też kabli, ani nie połamcie ekranu.
I jeszcze jedno - jak pisze autor, elipsa zachowa swoją ważność do końca marca 2009, nie do stycznia 2009, nie do czerwca, ale właśnie z jakiegoś powodu jest
do 31.03.2009. Jeśli czytasz ten artykuł później, to pod żadnym pozorem nie korzystaj z elipsy!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą