Przychodzi okres wiosenny. Misie budzą się w gawrze. Stwierdzają, że niedźwiedzice jeszcze śpią, a ze są gentelmenami wiec ich nie budzą. Ale jak to
chłopy po tak długim życiu w celibacie postanawiają, iż trzeba cos wymysleć. A wiec
zaczynają to robić miedzy sobą. W pewnym momencie wpada zając i otwiera oczy ze
zdumienia. Po chwili ucieka w las.
Jeden misio mówi do drugiego:
- Jesteś szybszy i złap tego pierdolonego zająca, bo to jest największy plotkarz w lesie.
Misio goni zająca przez las.
W pewnym momencie zajączek wpada do jeziora. A misio wkłada swoja ogromna łapę i go szuka. Po chwili wyciąga bobra i go pyta:
- Nie widziałeś może zająca??
Na to bóbr:
- Utonął, ty pedale.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą