Zaczerpnięte z Newsgroups: pl.rec.gory, zachowano oryginalną pisownię i format. Przeczytaj przed wybraniem się na wiosenną wycieczkę w góry.
> Witam!
> Tym razem mam do was pytanko odnosnie kwestie dzikich zwierzat w gorach.
> Chodzi mi przede wszystkim o zmije, ktorych w zeszle wakacje byl
> prawdziwy wysyp, chociazby w Gorcach. W jaki sposob najlepiej sie
> zabezpieczyc przed ukaszeniem (oprocz wysokich butow). Czy jest dostepna
> w aptekach surowica? I co zrobic jesli waz nas ukasi? Wysysac jad z nogi
> i owinac opaska uciskowa powyzej miejsca ukaszenia? Czy moze macie jakies
> inne sposoby?
Zadnego wysysania ( w jamie ustnej są prawie zawsze jakieś zranienia ). Surowicy nie ma - i dobrze bo nie-lekarz mógłby sobie większa krzywde zrobić (aptek zresztą prawie tez nie ma).
Opaske uciskową stosuje sie w razie amputacji lub zmiazdżenia kończyny.
Jad zwykłej żmiji zygzakowatej nie jest śmiertelny dla dorosłego,
w miarę zdrowego i nie uczulonego człowieka.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą