Szukaj Pokaż menu

Farbowane koguty

9 693  
5   1  
Prosto z codziennej papki PAPu: Do 8 lat więzienia grozi 48-letniemu Markowi S. i dziewięciu jego współpracownikom, których Prokuratura Okręgowa w Kaliszu oskarżyła o oszustwo przefarbowywania i sprzedaży kogutków jako kurek.

Grupa Marka S. wkładała do skrzynek jednorazowo po 100 - 150 sztuk piskląt i przemalowywała je używając sprężarki. "Kurki" zbywano głównie na targowiskach. Prokuratura zarzuciła Markowi S., że jako sprawca kierowniczy wprowadzał nabywców piskląt w błąd odnośnie ich płci i rasy. Kolejne zarzuty dotyczą m.in. zakopania w niewłaściwym miejscu około pół miliona sztuk padłych kurcząt.

Historia dowcipu sytuacyjnego

15 578  
11   1  
Kilka małpoludów zmęczonych długą wędrówka zrobiło sobie przerwę na odpoczynek. Kilka położyło się na ziemi, a jeden wlazł na jakieś drzewo czy coś takiego (w każdym razie był wyżej niż reszta). Patrzy a tu ma ręku taki fajny duży kamień. Patrzy w dół a tam siedzi sobie jego kumpel, tez małpolud. Pomyślał chwile i lup! zrzucił kamień na głowę kolegi. Przez chwile była cisza, ale potem wszyscy zaczęli się śmiać. Taki oto był pierwszy dowcip sytuacyjny w dziejach ludzkości.

Potem (parę tysięcy lat później) poczucie humoru przeszło potężną ewolucję. Na przykład piraci lubili robić taki dowcip.

Rozmowy o żonach

15 421  
8   2  
Trzech facetów rozmawia o tym, jakie pochwy mają ich żony. Porównują je do miast. Pierwszy mówi, że jego żona ma jak Paryż. Dlatego, że taka jest wspaniała, tętniąca życiem. Drugi mówi, że jak Londyn. Zawsze taka mokra, troszkę tajemnicza. A trzeci, że jego żony jest jak... Bydgoszcz!
- Dlaczego?! - Pytają tamci.
A on na to:
- Dziura... po prostu dziura!
8
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Historia dowcipu sytuacyjnego
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Obrzydliwe kawały feministyczne
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu Seks jest jak...
Przejdź do artykułu Najbardziej januszowe teksty, jakie pracownicy słyszeli w sklepie II
Przejdź do artykułu Kto stworzył kobiety?
Przejdź do artykułu Każda rodzina ma jedną, bardzo dziwną zasadę - internauci postanowili podzielić się swoimi
Przejdź do artykułu Bojowe definicyje
Przejdź do artykułu Moje Bravo Girl

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą