Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Cudem ocalony z tornada

50 820  
425   22  
W ostatnią niedzielę Washington w Illinois stało się ofiarą uderzenia potężnego tornada. Jon Byler Dann miał niewiele czasu na reakcję, zanim wiatr uderzył w jego dom. Gdy odłamki i śmieci zaczęły latać po okolicy z wielką prędkością, zgarnął on czwórkę swoich małych dzieci i ukrył się z nimi w piwnicy. Niestety spłoszony pies, Maggie, nie dał się wyciągnąć z budy, a na dłuższe namawianie nie było czasu.

Kiedy Dann wyszedł ze schronienia, jego oczom ukazał się obraz totalnego zniszczenia, po jego domu zostały właściwie jedynie fundamenty. Był przekonany, że ukochany pies rodziny nie przeżył tego żywiołu.

Blisko 30 godzin po tornadzie, kiedy rodzina i przyjaciele przeczesywali ruiny, ich uszu dobiegło ciche szczekanie, dochodzące niemal spod ich stóp.



Natychmiast zaczęto rozgrzebywać rumowisko, pod którym leżała Maggie pozawijana w zniszczony dywan.



Dann wybuchnął płaczem, Maggie cała się trzęsła, była brudna i obolała, ale żyła!









Po napojeniu psa szczęśliwy właściciel zrobił jej zdjęcie i umieścił na Facebooku, a w tym czasie znajomi zorganizowali transport do weterynarza.



U Maggie zdiagnozowano kilka złamanych kości i podejrzenie obrażeń wewnętrznych, ale rokowania są dobre. 11-letnia Maggie żyje z Dannem od czwartego miesiąca swojego życia.


Oglądany: 50820x | Komentarzy: 22 | Okejek: 425 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

09.05

08.05

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało