Nazywające rzeczy po imieniu, a przy tym niewinne jak aniołki dzieciaki powracają ze świeżą dostawą własnego spojrzenia na świat. Rodzice, nauczyciele, rodzeństwo i sąsiedzi - strzeżcie się.
"Córka współlokatorki była smutna, że się wyprowadzam. Coś mi mówi, że miała na myśli słówko "leaving" [wyjeżdżasz]"
Robotnicy pracujący na pewnej budowie poprosili właściciela samochodu o jego przestawienie. Ten powiedział, że ma na to, nomen omen, wylane i nie ruszy swojego pojazdu. To był błąd!
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że wypadek jakich wiele. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem i wyleciał z drogi. Niezwykłe jest to, jak samochód wylądował po dość długim locie spowodowanym prędkością i ukształtowaniem terenu. Na szczęście kierowcy nic się nie stało.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą