Google uruchomił swoje Street View dla słynnego niemieckiego miasta miniatur!

Poseł, którego wszyscy kojarzą głównie z bycia dyrektorem Teatru Polskiego i afery ze spektaklem "Śmierć i dziewczyna", teraz zasłynął nowym atrybutem... Podobno w kolejce do niego już ustawiają się operatorzy komórkowi.

Dlaczego klikamy nagłówki „10 najfajniejszych pomysłów na (wstaw dowolne)”, „10 celebrytów, którzy dłubią w nosie” i tak dalej? Mimo że wiele razy obiecujemy sobie, że nigdy więcej nie damy się nabrać na chwytliwy tytuł i tak ulegamy pokusie. Dlaczego?

#1. A może jest tam coś ważnego?

Tym razem kamery Google Street View wybrały się do Hamburga i dokładnie sfotografowały ulice... największego modelu miasteczka na świecie, znajdującego się w Miniatur Wunderland. Jak to zrobiły? Z takich samochodzików:

Model znajduje się w Speicherstadt i w stanie na wrzesień 2015 składał się z blisko 15,5 km torów kolejowych w modelarskim standardzie H0. Całość została podzielona na kilka sekcji: pasmo górskie Harz, fikcyjne miasteczko Knuffingen, Alpy i Austria, Hamburg, Ameryka, Skandynawia, Szwajcaria oraz lotnisko w Hamburgu. Model zajmuje powierzchnię 1300 metrów kwadratowych.

Całość została obfotografowana miniaturowymi kamerami Google, zapewniając widok 360 st. "z poziomu ulicy". We współpracy z Ubilabs powstały specjalne pojazdy z kamerami, a nawet ich wersje szynowe, aby kamery mogły przejechać się trasą kolejki, która w końcu jest główną atrakcją Miniatur Wunderland.