Robotyka jest już tak zaawansowana, że naukowcy potrafią skonstruować roboty, które do złudzenia przypominają zwierzęta. I w dodatku można je wykorzystać do zacnych celów.
Roko to jedyny robot na tej liście, który nie ma jeszcze prototypu. Ale wspominamy o nim, ponieważ w założeniu ten biometryczny, całkowicie zautomatyzowany i pokryty futrem stwór będzie mógł swobodnie docierać do najgłębszych i najbardziej zarośniętych partii lasów nie naruszając równowagi biologicznej. Projektant robo-małpy mówi, że Roko będzie mógł dostarczać żywność i leki do małych obozowisk, służyć jako towarzysz, obserwować teren i ostrzegać przed drapieżnikami. Będzie pokryty prawdziwym futrem i będzie poruszał się jak małpa, więc nie wystraszy zamieszkujących lasy zwierząt tak jak dron.
https://www.youtube.com/watch?v=K6PpCTMEAVM
W ciągu ostatniej dekady liczba pszczół drastycznie zmalała i tak naprawdę naukowcy nie są do końca pewni co powoduje masowe wymieranie tych pożytecznych owadów. W 2014 roku naukowcy z Harvardu postanowili zacząć działać i rozpoczęli prace nad robo-pszczołami. Maleńkie robociki będą w przyszłości musiały zająć się zapylaniem roślin, jeśli pszczoły nadal będą ginąć. Obecnie pracuje się nad tym, aby roboty działały w grupie i potrafiły się komunikować między sobą, podobnie jak roje pszczół.
https://www.youtube.com/watch?v=QsHwkBjpqa0
Eelume to robot w kształcie węża, który będzie wykorzystywany do wykonywania różnych napraw w niebezpiecznych dla człowieka miejscach pod wodą. Roboty, które teraz tym się zajmują są przysadziste, ciężkie i trudno nimi kierować. Dlatego też powstał Eelume, podobny do węża robot, który szybciutko i z gracją dotrze tam, gdzie powinien. Na razie robo-wąż podłączony jest do kabla, ale producent już pracuje nad nowszą wersją, która będzie zasilana w inny sposób, co spowoduje, że nie będzie ograniczony długością kabla.
https://www.youtube.com/watch?v=oZgkNXAo1DE
Wzorowany na skoczku mułowym robot ma za zadanie poruszać się bezpiecznie po lotnych piaskach i bagiennym podłożu. Robot świetnie sobie radzi na takich powierzchniach, a dołączony ogon pomaga robotowi zakotwiczyć w miejscu, gdy podłoże zaczyna się usuwać.
https://www.youtube.com/watch?v=mWiNlWk1Muw
Ścięgna w nogach kangura działają jak sprężyny, odzyskują część energii i wykorzystują ją w następnym skoku, dodając energii. Niemiecka firma postanowiła to wykorzystać w skonstruowaniu bionicznego kangura. Nie wiadomo jeszcze, czy kangur ten będzie wykorzystywany w jakimś konkretnym celu, czy będzie po prostu fajnym gadżetem.
https://www.youtube.com/watch?v=tf7IEVTDjng
Firma Boston Dynamics od dłuższego czasu pracuje nad robotami wzorowanymi na ludziach i psach, które mają być użyteczne w armii oraz w domu. Ich ostatni projekt, SpotMini, wygląda jak żyrafa i jest wielkości średniego psa. Ma ruchomą, długą szyję i jest świetnym towarzyszem w domu. Potrafi chwytać przedmioty i przynosić je. W przyszłości ma być wykorzystywany jako pomocnik dla ludzi starszych i niepełnosprawnych. Na jednym ładowaniu działa półtorej godziny.
https://www.youtube.com/watch?v=2AQqwkjKFYQ
Pająki to pracowite istotki i świetni tkacze. Niemieccy naukowcy zaobserwowali ich pracę i stworzyli roboty, które wyposażone są w szpulki i świetnie sprawdzają się przy tkaniu różnych rzeczy, na przykład hamaków. Projektanci chcą w przyszłości stworzyć większe robo-pająki, które będą pracowały przy większych projektach. Naukowcy chcą, aby następne pająki potrafiły również chodzić po zakrzywionych i śliskich powierzchniach.
https://www.youtube.com/watch?v=81Zv8PPF8bE
Robert Full, biomechanik z uniwersytetu Berkley, latami badał jak poruszają się zwierzęta i jak można to wykorzystać w robotyce. Zainspirowany tym, że karaluchy potrafią się wcisnąć w praktycznie każdy zakamarek pomimo tego, że posiadają twardy pancerz, zajął się nimi dokładniej. I stworzył robo-karalucha. Wykorzystał elastyczne materiały do zbudowania armii karaluchów, które będą wykorzystywane podczas różnych katastrof - trzęsień ziemi czy zawaleń budynków. Jak prawdziwe karaluchy, dotrą wszędzie i jak roboty przekażą obraz.
https://www.youtube.com/watch?v=08SXn0ZDfVw
Ptaki potrafią nam uprzykrzyć życie. Załatwiają się na parapetach, niszczą plony czy też przeszkadzają startującym i lądującym samolotom. No i przenoszą choroby. Zbudowano więc sztucznego ptaka drapieżnego, którego zadaniem jest przepędzanie prawdziwych ptaków z konkretnych miejsc. Używanie tych robo-ptaków sprawiło, że niechciane zachowania innych ptaków zmniejszyły się o połowę. Robo-ptak ma bardzo realistyczny wygląd i doskonale naśladuje ruch skrzydeł prawdziwych ptaków. Ptaki doskonale rozpoznają sylwetkę i ruchy drapieżników i dlatego uciekają przed robo-ptakiem.
https://www.youtube.com/watch?v=eUlKwvhSu3M
Międzynarodowy zespół naukowców pod kierownictwem Kita Parkera z Harvardu wyprodukował sztuczną płaszczkę, która doskonale naśladuje prawdziwe zwierzę. Dlaczego akurat to nazywamy cyborgiem, a nie robotem? Ponieważ naukowcy wykorzystali sztuczne i naturalne komponenty przy budowie swojego projektu. Jest to hybryda tkanki organicznej i metalu podatna na stymulację niebieskim laserem. Zbudowali szkielet ze złota, a na niego naciągnęli specjalnie spreparowaną tkankę z serc szczurów. Dzięki temu, stymulując cyborga niebieskim lasem, można sprawić, aby mięśnie się kurczyły, co powoduje, że ta płaszczka pływa zupełnie jak prawdziwa.
Płaszczka-cyborg pomoże w pracach nad lepszym zrozumieniem działania ludzkiego serca i funkcjonowania innych mięśni. Być może to początek na drodze do stworzenia ludzkich cyborgów?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą