Jeden z użytkowników reddita o nicku Silentmoviegifs postanowił podzielić się albumem przedstawiającym różne techniki kreowania efektów specjalnych w czasach filmu niemego.
Sam Barsky to całkiem spoko koleś. Ma niezwykłe pasje - uwielbia dziergać sweterki oraz podróżować po całym świecie. Udało mu się połączyć swoje dwa zainteresowania. Sprawdź jak...
#1.
Psy dobrze wiedzą czego im nie wolno, co nie znaczy, że nie próbują delikatnie naginać zasad, żeby przybliżyć się trochę do psiego raju. 
#1.
Wiem, że nie mogę wchodzić na meble, przecież nie wchodzę.
Nie wolno mu wchodzić na kanapę, ale może spać na tym kocyku. Cwaniak.
Tak, nie mogę się kłaść na poduszkach kanapy, przecież nie leżę na nich.
Przecież nie jestem na pufie, łapa nadal jest na podłodze.
W pełni respektuję twój zakaz wchodzenia na kanapę, tylko oprę tu pysk.
No przecież nie jestem na kanapie!
Tak, nie mogę wchodzić na kanapę, ale to kanapa zeszła do mnie.
Tak, nie mogę wchodzić do twojego pokoju, ale nic nie mówiłeś o korytarzu przed pokojem.
Nie wolno mu wchodzić do pokoju. Technicznie ma rację.
Nie wolno jej wchodzić do mojego pokoju. Myśli, że jak nie nawiąże kontaktu wzrokowego, to jej nie wywalę.
Przecież nie jestem na łóżku, tak tylko patrzę.
Wiem, że nie mogę wchodzić do środka, tak tylko zaglądam co słychać.
Technicznie rzecz biorąc pokój zaczyna się od następnego kafelka.
Ja tylko sobie odpoczywam, przecież nie wszedłem do środka.
Jak to? Nawet łapy nie mogą być w środku?
Ten stopień jest idealny, przecież nie należy do kuchni.
Ja wcale nie naginam zasad, tylko pokazuję, że tu jestem i czekam.
#2.
Nie wolno mu wchodzić na kanapę, ale może spać na tym kocyku. Cwaniak.
#3.
Tak, nie mogę się kłaść na poduszkach kanapy, przecież nie leżę na nich.
#4.
Przecież nie jestem na pufie, łapa nadal jest na podłodze.
#5.
W pełni respektuję twój zakaz wchodzenia na kanapę, tylko oprę tu pysk.
#6.
No przecież nie jestem na kanapie!
#7.
Tak, nie mogę wchodzić na kanapę, ale to kanapa zeszła do mnie.
#8.
Tak, nie mogę wchodzić do twojego pokoju, ale nic nie mówiłeś o korytarzu przed pokojem.
#9.
Nie wolno mu wchodzić do pokoju. Technicznie ma rację.
#10.
Nie wolno jej wchodzić do mojego pokoju. Myśli, że jak nie nawiąże kontaktu wzrokowego, to jej nie wywalę.
#11.
Przecież nie jestem na łóżku, tak tylko patrzę.
#12.
Wiem, że nie mogę wchodzić do środka, tak tylko zaglądam co słychać.
#13.
Technicznie rzecz biorąc pokój zaczyna się od następnego kafelka.
#14.
Ja tylko sobie odpoczywam, przecież nie wszedłem do środka.
#15.
Jak to? Nawet łapy nie mogą być w środku?
#16.
Ten stopień jest idealny, przecież nie należy do kuchni.
#17.
Ja wcale nie naginam zasad, tylko pokazuję, że tu jestem i czekam.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą