Kieran Murray kupił sobie figurkę Godzilli w sklepie z komiksami. Wydał 8 dolarów na, jak mu się wydawało, gadżecik, a okazało się, że kupił sobie przyjaciela podróży.
Kieran dużo podróżuje i na każdy wyjazd zabiera ze sobą Ryana - tak ochrzcił "wielkiego" gada. Na początku robi mu zdjęcia w tle znanych panoram i przy atrakcjach turystycznych, ale z czasem zainteresował się obsługą Photoshopa i teraz przy jego pomocy urozmaica ich wspólne zdjęcia.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą