Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Jubiler musiał się nieźle napracować, żeby naprawić tę obrączkę, ale było warto!

61 981  
252   41  
Jubiler z Modern Goldsmith stanął przed nie lada zadaniem. Przyszedł do niego klient z totalnie zniszczoną obrączką ślubną i poprosił o jej rekonstrukcję. Ale kim byłby jubiler, który nie lubi wyzwań?

#1.

#2. Podczas próby rozginania obrączka pękła



#3. Najpierw jubiler stworzył projekt obrączki przypominający oryginał



#4. Na tej podstawie powstał woskowy wzorzec



#5. Na takim modelu tworzy się kanał wlewowy



#6. Przygotowanie odpowiedniej ilości masy osłaniającej od odlewu



#7. I po dodaniu wody, z proszku powstaje właściwa masa formierska



#8. Model trafia do formy odlewniczej



#9. Forma zostaje wypełniona masą formierską i zostaje odstawiona na kilka godzin



#10. Po całkowitym stwardnieniu całość zostaje wstawiona do pieca do wypalania. Tutaj po zwiększeniu temperatury wosk zostaje wytopiony i spływa do pojemnika na dole pieca



#11. Oryginalna obrączka trafia do tygla...



#12. ...z dodatkiem rafinowanego złota



#13. Złoto w tyglu trzeba stopić...



#14. ...a stopiony metal trafia do formy



#15. Surowy odlew z 14-karatowego białego złota



#16. Wlew trzeba odciąć



#17. Wnętrze zostaje wypolerowane na odpowiedniej maszynie



#18. Wygładzanie zewnętrznej powierzchni



#19. Przygotowanie do finalnej polerki



#20. Przy pomocy szlifierki powstają wyraźne krawędzie na bokach obrączki



#21. Polerka wewnętrzna wygładza wewnętrzną część obrączki



#22. Polerowanie na połysk na miękkim kole polerskim



#23. A oto gotowy produkt



#24.



71

Oglądany: 61981x | Komentarzy: 41 | Okejek: 252 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

10.05

09.05

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało