Szukaj Pokaż menu

Zamieszkał z dwiema dziewczynami i opowiedział, jak to jest

177 971  
373   75  
Jakiś czas temu Craig wprowadził się do jednego mieszkania ze swoją dziewczyną i jej najlepszą przyjaciółką. Dzięki temu mógł poznać prawdziwą kobiecą naturę, a swoimi spostrzeżeniami podzielił się z nami.

0

Najdziwniejsze rzeczy, które ludzie zrobili z lenistwa

117 824  
349   71  
Prawie każdemu czasami przytrafia się taki dzień, w którym nie ma się na cokolwiek ochoty. Oto historie ludzi, którzy w lenistwie osiągnęli absolutne mistrzostwo świata.

#1.

Z litości zaprosiły ją na wieczór panieński, a ta zaplanowała dla nich tydzień jak z horroru

184 050  
233   47  
Na grupie tematycznej związanej z organizowaniem wieczorów panieńskich Urszula podzieliła się historią z imprezy organizowanej dla jej koleżanki. Dziewczyna, która została zaproszona "z litości" wystąpiła z całą listą żądań i wymogów co do organizacji imprezy i zachowania osób w niej uczestniczących. Przypuszczam, że niezbyt długo zagościła na liście osób zaproszonych.


Urszula opisuje przygotowania do wieczoru panieńskiego dla Emmy. Ślub zaplanowano na czerwiec, wieczór panieński ma się odbyć w maju w Las Vegas - "mieście grzechu" i kasyn. Impreza potrwa 6 dni, a oprócz panny młodej udział w niej weźmie 16 dziewczyn - 6 druhen i najbliższe przyjaciółki.

Na ślub, ani tym bardziej na wieczór panieński, nie została zaproszona Taylor, która podczas studiów nie była z dziewczynami zbyt bliską przyjaciółką, należała nawet do innego bractwa studenckiego. W styczniu Taylor napisała do Emmy z pretensjami o brak zaproszenia i zarzucała jej zerwanie "więzi sióstr z bractwa". Emma ugięła się pod presją i zaprosiła Taylor na ślub.

W marcu Taylor rozpętała kolejną burzę o to, że nie została zaproszona na wieczór panieński. Na czacie grupowym uczestników imprezy rozgorzała burzliwa dyskusja na temat zaproszenia Taylor, którą zakończyła "raz kozie śmierć, co strasznego może się stać?" I to był błąd!

Niedługo później Taylor wysłała do wszystkich uczestników maila z zasadami i wymogami, jakie wszyscy mają przestrzegać na imprezie.

Cześć wszystkim,
jestem tak bardzo podekscytowana naszym wyjazdem do Vegas. Myślę, że świetnie spędzimy tam czas i wreszcie się do siebie zbliżymy.

Wiem, że Vegas ma przydomek "miasta grzechu", ale mimo to nadal muszę utrzymać standardy moralne jakie nasz Ojciec zapisał nam w sercach. Z tego powodu chciałbym przekazać pewne zasady, których wszystkie musimy przestrzegać. Pomoże mi to nie tylko żyć w zgodzie z prawem kościelnym, ale również dzięki temu unikniemy kłopotów.

1. Niedziela 12. - znalazłam odpowiedni kościół i skontaktowałam się z Pastorem, wyjaśniłam mu, że przyjeżdżamy do miasta i chciały byśmy wziąć udział w mszy. W niedzielę o 7:15 bierzemy Ubera i jedziemy do kościoła. Nie mogę się doczekać, aby podzielić się z wami Bogiem. Będzie to dobry sposób na oczyszczenie z grzechów tego całego tygodnia.

2. Żadnego mocnego alkoholu w pokojach hotelowych. Nie życzę sobie żadnego pijaństwa i ludzi wypadających z balkonów. Poza tym, ponieważ to mój pierwszy "pełnoletni" wyjazd w okolicznościach sprzyjających piciu, nie chcę być kuszona przez te grzeszne napoje. Nie jestem pewna jak zareaguję na "rum", czy "tequilę", czy "wódkę" i chciałabym ich spróbować w bardziej kontrolowanych warunkach. Pozostańmy przy piwie i czerwonym winie.

3. Żadnego seksu w pokojach hotelowych, ani gdzie indziej w apartamencie. Żadna z nas się nie poświęciła się mężowi, więc nie ma potrzeby oddawania się seksowi pozamałżeńskiemu.

4. Żadnego zapraszania do apartamentu obcych mężczyzn. Nie ma powodu, aby tam przychodzili, ani wiedzieli gdzie mieszkamy. Nie chcę zostać okradziona!

5. Prześlijcie i proszę po 50 dolarów, abym mogła się zająć zaopatrzeniem do naszego pokoju. Ostatnią rzeczą jaką potrzebujemy to głód w tym pustynnym skwarze.

6. Absolutnie i bez żadnych wyjątków - żadnych narkotyków. Połowa z was pracuje na stanowiskach, na których wymaga się poświadczeń bezpieczeństwa a ja nie chcę być kuszona tymi substancjami. Prochy przynoszą jedynie problemy. XXX, proszę zostaw swój Adderall w domu [dop. red. lek na nadpobudliwość, stosowany m.in. przy ADHD]. Rozumiem, że to kwestia twojego zdrowia, ale nie będziemy się uczyć, więc nie ma powodu żebyś brała swoją metaamfetaminę.

Na teraz to chyba tyle, ale jestem przekonana, że im bliżej wyjazdu, tym więcej spraw się pojawi. Nie mogę się doczekać naszego spotkania.
233
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Najdziwniejsze rzeczy, które ludzie zrobili z lenistwa
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu 20 lekarzy, którzy mają genialne poczucie humoru
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu Wydawało się, że tego nie da się schrzanić
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu 15 osób, które padły ofiarą ewidentnego oszustwa
Przejdź do artykułu Mistrzowie Internetu – Aktywiszcze u lekarza
Przejdź do artykułu Najmocniejsze cytaty – „Myślałem, że szukałem ciała” – polski himalaista jednym z bohaterów
Przejdź do artykułu Dziesięciu facetów poszło na piwo i zaczęło myśleć...

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą