Są takie opinie, które pozwolą potencjalnemu nabywcy podjąć decyzję w sprawie zakupu. Są też takie, które kompletnie nic nie wnoszą, ale przynajmniej można się uśmiechnąć...
I jak tam minęła chłodna majóweczka? Na powrót do rzeczywistości mamy parę drobiazgów z internetu, które mogliście pominąć, m.in. ostateczny dowód na istnienie Boga.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą