W dzisiejszym odcinku o tym, dlaczego Donald Tusk chce pójść na spacer z Jarosławem Kaczyńskim, co Andrzej Duda sądzi o obowiązkowych szczepieniach i dlaczego Beata Kozidrak wypowiada się na temat czterech liter Polaków.
#1. Andrzej Duda przeciwny obowiązkowym szczepieniom
Podczas debaty TVP w Końskich jej jedyny uczestnik, Andrzej Duda, zaskoczył wszystkich swoją opinią na temat obowiązkowych szczepień:
Absolutnie nie jestem zwolennikiem jakichkolwiek szczepień obowiązkowych. Powiem państwu otwarcie - ja osobiście nigdy się nie zaszczepiłem na grypę, bo uważam, że nie. Miałem oczywiście różne szczepienia jako dziecko i później jako dorastający chłopak, ale na grypę się nigdy nie szczepiłem i nie chcę się szczepić, i uważam, że szczepienia na koronawirusa absolutnie nie powinny być obowiązkowe.
W internecie zawrzało. Prezydent musiał tłumaczyć się w środku nocy:
Uważam, że ewentualne szczepienie przeciw koronawirusowi nie powinno być obowiązkowe. Tak jak nie są obowiązkowe szczepienia przeciw grypie. Co do innych chorób (polio, gruźlica, szkarlatyna itp.), to zupełnie co innego. Inna rozmowa.
To jest obłęd. Ta wypowiedź jest absolutnie skandaliczna i antyspołeczna. Nie może kandydat na prezydenta (…) występować przeciwko szczepionkom jako jednej z metod zwalczania chorób zakaźnych, która znana jest od ponad 110 lat.
Dodajmy tylko, że wbrew temu co pisał Duda, na szkarlatynę nie ma szczepionki.
#2. Ivan Komarenko twierdzi, że Covid-19 nie istnieje
Popularny przed laty piosenkarz, podobnie jak Andrzej Duda, nie chce obowiązkowych szczepień. W swoim najnowszym utworze, będącym odpowiedzią na #Hot16Challenge, śpiewa o chorobie Covid-19:
Nie jedno drzewo, a cały las / szumi nam o tym, wykończą nas / minister zdrowia szykuje nam / kolejny etap morderczych zmian. / A po pandemii szczepionek moc / strach się zamieni w farmacji cios. / Biedny narodzie biegnij co tchu / w smutnym pochodzie kolejnych stu / ofiar przybywa każdego dnia / Covidu nie ma, to tylko gra. / Służba nie-zdrowia dopisze zgon / aby ten Covid miał wielki tron.
#3. Beata Mazurek atakuje dziennikarkę, która zasłabła na debacie z Rafałem Trzaskowskim
Europosłanka PiS odniosła się do incydentu z debaty w Lesznie, w której brał udział Rafał Trzaskowski. W pewnym momencie zasłabła jedna z dziennikarek zadających pytania kandydatowi na prezydenta. Trzaskowski natychmiast ruszył jej na pomoc. Zdaniem Mazurek wszystko zostało ukartowane:
Żałosna groteska. Typowy prymitywizm dla tego kandydata i jego obozu.
Kilka dni wcześniej europosłanka wywołała burzę krytyką Rafała Trzaskowskiego, który odmówił debaty w TVP:
Trzaskowski boi się debaty z Polakami. Woli ustawioną debatę w WSI 24 i niemieckim Onecie. To przykład pogardy dla wyborców z mniejszych miejscowości. Mieszkańcy Końskich i Polacy już niedługo wystawią mu rachunek.
Na jej słowa zareagowała ambasador USA Georgette Mosbacher:
Dobrze Pani wie, że szerzy Pani coś, co jest absolutnym kłamstwem, sugerując że TVN to WSI. Powinna się Pani wstydzić. To jest poniżej godności osoby, która reprezentuje Polaków.
Druga tura wyborów prezydenckich już w niedzielę.
#4. Nasz Dziennik o tym, na kogo powinien głosować katolik
W artykule "Głos dla Polski" redaktorka Naszego Dziennika wyjaśnia, czym powinni się kierować katolicy przy wyborze kandydata, na którego zagłosują w wyborach prezydenckich.
Katolik powinien głosować na kandydata, który głosi poglądy zgodne z Dekalogiem i Ewangelią. Inna opcja to zdrada. Decyzja osoby wierzącej o udziale w wyborach i o poparciu konkretnego kandydata na prezydenta to przede wszystkim sprawa jego prawego sumienia, czyli sumienia uformowanego w zgodzie z Ewangelią i nauczaniem moralnym Kościoła.
Przytoczono też wypowiedź ks. bp. Ignacego Deca, przewodniczącego Rady ds. Apostolstwa Świeckich KEP:
Każdy obywatel jest odpowiedzialny za Ojczyznę, winien uczestniczyć w sprawach publicznych, a zatem udział w wyborach to nasz obowiązek. Wynika on z odpowiedzialności za dobro wspólne. Jednocześnie katolik, dokonując wyboru, powinien zawsze pamiętać, że każda nasza decyzja ma moralny wymiar. Może być dobra albo zła. Ta wyborcza także.
#5. Donald Tusk zaprasza na spacer Jarosława Kaczyńskiego
Były premier zaskoczył wszystkich swoim wpisem na Twitterze, w którym zaoferował Jarosławowi Kaczyńskiemu... spacer.
Chodźmy Jarosławie na długi wspólny spacer, pogadamy o dawnych czasach. To dobra chwila, aby uwolnić Andrzeja i Rafała od naszych sporów i emocji. I nie musimy brać ochrony, ze mną będziesz bezpieczny.
W rozmowie z TVN24 Tusk przyznał, że propozycja padła na serio:
Ale to jest bardzo serio propozycja, abyśmy to, co dusi polską politykę, psuje polityczną atmosferę, czyli konflikt, spór, starali się - jeśli nie zakończyć - to zredukować, zminimalizować. (...) Jestem gotów na takie spotkanie, ale obawiam się że Jarosław Kaczyński musi jeszcze dojrzeć do tej myśli.
Póki co prezes PiS nie odpowiedział na zaproszenie.
#6. Beata Kozidrak ma coś ważnego do powiedzenia wszystkim Polakom
Wokalistka Bajm zaapelowała do Polaków, by wzięli udział w niedzielnej drugiej turze wyborów prezydenckich:
12 lipca idźcie na wybory. Bardzo was o to proszę, bo to jest ważny dzień i również ważna wasza decyzja. Wiem, że mam bardzo dużo młodych fanów. Nie siedźcie na d**ie za przeproszeniem, tylko ruszcie się, idźcie. Polska, mój kraj, na to czeka. (...) Nie zostałam nigdzie za granicę, chociaż miałam różne propozycje. Zawsze wracałam do mojego kraju, bo to jest moje miejsce. Jeśli to czujecie, tak samo jak ja, to idźcie na wybory.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą