W dzisiejszym odcinku m.in. Kraków przygotowany na powrót smoka; powiedz o której wstajesz a dowiesz się kim jesteś; odważny "komin out"; najbardziej toksyczna rodzina oraz naprawdę straszna historia.
W dzisiejszym odcinku zobaczymy, jak zmieniają się warunki pogodowe w Microsoft Flight Simulator; poznamy polski odpowiednik kultowej gry Commandos; zamówimy nową konsolę PlayStation 5 w przedsprzedaży; a na koniec pogramy w Wiedźmina w wersji „chodzonej”.
Czy dziś wyprodukowane sprzęty tyle wytrzymają i po tych 40 latach nadal będą dobrze działać? Śmiem wątpić.
#1. Właśnie odziedziczyłem młynek do kawy mojej prababci (Hobart). Ten model został wycofany ze sprzedaży w 1947 roku, ale co rano pomaga zrobić pyszną kawę
#2. Nadal mam namiot Coleman Classic, który kupił mój tata w latach 70. Nie przecieka i nie wymaga żadnych napraw
#3. Pług Gravely Model L z 1957 roku
#4. Legendarna Nokia N95. Ma 14 lat i nadal działa bez zarzutu. Żaden inny telefon, który miałem od tamtej pory, nie działał dłużej niż 18 miesięcy, ale to wciąż działa
#5. Mój tata dał mi swoją wiertarkę, która była jego prezentem ślubnym w 1970 roku. Nadal działa doskonale
#6. Mój Hoover Junior z lat 60. Może i ma kiepski lakier, ale nadal działa jak nowy
#7. Mój aparat fotograficzny na kliszę 35 mm Nikon F z 1968 r. Działa tak samo dobrze, jak w 68.
#8. Moja żona otrzymała radiobudzik Sony Dream Machine jako darmowy prezent, kiedy otworzyła nowe konto bankowe w 1988 roku. Nadal działa i jest w użyciu
#9. 21-letni AMP Research / Mercedes-Benz B4 Full Suspension MTB. Podczas pandemii używany był jeszcze intensywniej niż zazwyczaj. Jedyne, co musiałem wymienić, to opony
#10. Golarka elektryczna, którą mam od lat 80. Goli jak marzenie
#11. Gramofony Technics SL-1210 - produkowane w Japonii od 1972 roku. Projekt prawie się nie zmienił, dopóki nie zaprzestano ich produkcji w 2010 roku. Standard branżowy dla DJ-ów na całym świecie i zbudowany tak, aby służył wiecznie
#12. 19 lat. Codziennie ze mną. Multitool wygląda jak nowy
#13. Moja mama świętuje 48. rocznicę ślubu i robi ciasto za pomocą ręcznego miksera firmy Philips, który otrzymała jako prezent ślubny
#14. Olympia Express Cremina - Rolls Royce ekspresów do kawy. Wyprodukowany w Szwajcarii i prawie nie zmienił się pod względem projektu i stylu od czasu jego wprowadzenia na rynek w 1967 r. Zbudowany solidnie, kupujesz raz na całe swoje życie, a codzienne użytkowanie jest prawdziwą przyjemnością
#15. Mikser ręczny Philipsa, który moja babcia kupiła w 1983 r., który odziedziczyłam po jej śmierci. W komplecie z oryginalnym pudełkiem i kartą gwarancyjną. Po rozebraniu i wyczyszczeniu wnętrza działa jak marzenie
#16. Moja rodzina otrzymała tę lodówkę za darmo w kwietniu 1982 r., kiedy kupiliśmy przyczepę kempingową. Przyczepa już dawno zniknęła, a lodówka wciąż działa i zwiedziła z nami kawał świata
#17. Bardzo praktyczne przenośne stoły warsztatowe, które można kupić jeszcze dzisiaj. Te zostały kupione przez mojego dziadka 40 lat temu i mojego tatę 15 lat temu
#18. Miałem te buty Timberlands od połowy lat 90. Nadal tak wygodne, jak w dniu, w którym je kupiłem
#19. 13 lat codziennego użytkowania (po lewej) w porównaniu z 1 miesiącem. Kup tanio patelnię żeliwną i zacznij wygrywać
#20. Plecak North Face z 1990 roku. Mama wędrowała z nim na plecach po Wielkim Kanionie. Później stał się moim codziennym plecakiem przez 5 lat szkoły i dwa razy pojechał ze mną do Europy i z powrotem. Jeszcze dużo lat przed nim.
#21. Ekspres do kawy z lat 50. Działa wyśmienicie do dziś.
#22. Ten opiekacz kupili moi rodzice 15 lat temu. Niedawno podarowali go mnie, używany niemalże codziennie
#23. Moi rodzice dostali ten robot jako prezent ślubny w roku 1978. Niedawno podarowali go mnie, bo bardzo na to nalegałam. Działa świetnie.
#24. To radio (Touring 108 CD KW-Doppelsuper ITT Shaub-Lorenz) ma 40 lat, jest używane codziennie i nadal świetnie gra
#25. Rolex Datejust z 1968 r., który odziedziczyłem po moim dziadku. Kupił go dla siebie jako prezent z okazji przejścia na emeryturę
#26. Moja babcia kupiła tę szczotkę w latach 60. Podarowała ją mi, zamiatam nią dywany i uwielbiam ją
#27. Ten zegar budzi mnie od 40 lat
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą