Tym razem użytkownicy Reddita postanowili podzielić się ze światem najlepszymi zdjęciami, jakie ostatnio zrobili. I trzeba przyznać, że chociaż nie każdy z nich jest profesjonalistą, to będzie na czym oko zawiesić.
Czasami, by zrozumieć te zdjęcia, nie wystarcza jedno szybkie spojrzenie...
Być może was to zdziwi, ale są na świecie ludzie, którzy nadal muszą siedzieć na d*pach w swoich domach. Jako iż nie mają co robić z tym całym wolnym czasem, realizują od dawna planowane projekty. I niektóre z nich są naprawdę, naprawdę odjechane.
#1. Żywica epoksydowa plus drewno z ciemnego orzecha daje nam naprawdę udane biurko
#2. Wypaliłem kilka grzybków na drewnie
#3. Zrobiłam drzewko bonsai z miedzianych drucików, a na każdej z gałęzi usadziłam żurawia z origami
#4. Sam wydmuchałem te szklane naczynia
#5. Namalowałem mural dla naszego syna
#6. Zrobiłem podłogę z drewnianych plastrów. Łącznie ponad półtora miesiąca pracy, z czego większość zajęło schnięcie
#7. Z resztek palet zrobiłem deskę do krojenia
#8. Zajęłam się garncarstwem i oto moje pierwsze miski
#9. Ze stopionych puszek aluminiowych zrobiłem sobie taki oto mieczyk
#10. Dzwonki wietrzne. Ostatnio zająłem się ich produkcją
#11. Podwójne biurko z podstawkami pod monitory. Niewiele, ale i tak jestem dumny
#12. Łyżki, które wykonałam z plastiku pochodzącego z recyclingu
#13. Mała wyszywana ozdoba do łazienki
#14. Stworzyłem naklejki ze swoimi ulubionymi azjatyckimi przekąskami
#15. Wisząca doniczka, którą zrobiłam ze starych podkoszulków
#16. Mój kurczak nie jest zachwycony ze skrzydełek, które mu zrobiłem
#17. Wydziergałam na drutach bakłażana, którego ostatnio znalazłam w warzywniaku
#18. Chciałem wyspę w kuchni, ale nie chciałem wydawać kupy pieniędzy. Więc zrobiłem coś takiego
#19. Twarz obcego, którą wyrzeźbiłem z gliny
#20. Trochę zaszalałem i sam postanowiłem zrobić obrączki na mój ślub
#21. Koszulka DYE, którą sam zrobiłem. Niby nic, ale jestem dumny
#22. Nareszcie skończyłem obraz, nad którym pracowałem od kilku miesięcy
#23. Domek hobbita - czyli mój obraz
#24. Skórzany "kubek" na różności, aby zapanować nad bałaganem na biurku
#25. Żona potrzebowała półki na różne drobne rzeczy, więc jej taką zrobiłem
#26. Zrobiłam witrażową kołdrę
#27. Ostrze za stali O1, osłona z miedzi, a rączka ze skóry i jaworu
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą