Wyobrażacie sobie żyć w miejscu, gdzie boicie się wyjść po zmroku? Gdzie nie możecie publicznie krytykować władzy, bo inaczej skończycie w więzieniu albo traficie na zesłanie? Dla nas to wszystko to normalka, codzienność. Nie traktujemy tego w formie przywileju, mimo iż dla wielu to jest przywilejem. Pewien użytkownik Reddita postanowił zapytać kolegów z forum, co ich zdaniem jest takim przywilejem, którego większość osób nawet nie dostrzega.
#1.
Nie wiedzieć, czym tak naprawdę jest wojna.
#2.
Żyć bez ciągłego bólu. To, że można żyć bez ciągłego uczucia bólu w którejś części ciała, jest dla mnie nie do pomyślenia.
#3.
Dostęp do opieki medycznej.
#4.
Czuć się bezpiecznym we własnym domu. Bez martwienia się o szczury, karaluchy, przestępców, włamywaczy czy cokolwiek innego.
#5.
Móc przespacerować się w środku nocy po własnej ulicy bez obaw, że ktoś cię napadnie.
#6.
Obudzić się i widzieć wszystko czysto i wyraźnie. Bez soczewek? Bez okularów? Ale jak to? To tak się da?!
#7.
Móc bez przeszkód przespać całą noc.
#8.
Mieć zrównoważonych psychicznie i emocjonalnie rodziców.
#9.
Życie w kraju, w którym można śmiało wyrażać publicznie swoje poglądy i krytykować władzę, bez obawy o to, że trafi się do więzienia.
#10.
Pić wodę prosto z kranu. W Afryce tak nie możemy.
#11.
Codziennie móc wziąć gorący prysznic.
#12.
Być zdrowym, bez żadnych przewlekłych chorób czy ciągłego bólu.
#13.
Móc wyprowadzić się z domu w wieku 18 lat.
#14.
Pamiętać cokolwiek... dla wielu wydaje się to oczywiste, ale kiedy człowieka dopada Alzheimer, to przestaje już takim być. Ta choroba krzywdzi nie tylko jednego człowieka, ale również wszystkich jego bliskich.
#15.
Mieć przeciętny wzrost. Wierzcie lub nie, ale bycie ekstremalnie wysokim nie jest łatwe.
#16.
Mieć przyjaciół.
#17.
Umieć pisać i czytać.
#18.
Móc iść na studia bez potrzeby zaciągania ogromnego kredytu.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą