Dobre filmy zniszczone przez słabe zakończenie

#1. Pasażerowie (2016)

To mógł być wspaniały film SF, w którym postać Jennifer Lawrence musi podjąć podobną decyzję do tej, którą podjął Star Lord w "Strażnikach galaktyki" (grany przez Chrisa Pratta). Zamiast tego poszli po prostu w kierunku "i żyli długo i szczęśliwie".

#2. Znaki (2002)

Gatunek obcych, którego słabym punktem jest woda próbował przejąć planetę w 70% pokrytą wodą?!

#3. Lucy (2014)

Nienawidzę tego filmu. Bardzo dobry pomysł zniszczony na samym końcu. To historia dziewczyny, która zostaje porwana i zmuszona do zostania mułem do przemytu narkotyków. Niestety opakowanie w jej wnętrzu się rozszczelnia i doprowadza do przedawkowania. Ale to jej nie zabija, tylko powoduje, że teraz może ona używać więcej niż 10% mózgu (tak, to kompletna bzdura, ale cóż, to film) i zyskuje supermoce. Później z jakiegoś powodu znowu musi przyjąć narkotyk aby móc wykorzystać cały mózg i wtedy staje się dyskiem USB... DYSKIEM USB. STAJE SIĘ DYSKIEM USB.

#4. Grease (1978)

Kiedy na końcu odlatują.

#5. Miasto aniołów (1998)

Kiedy Meg Ryan (człowiek) ginie w wypadku na rowerze chwilę po tym, jak Nicholas Cage (anioł) zdecydował się na porzucenie nieśmiertelności, aby żyć z nią.

#6. Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki (2008)

Wielki pojazd kosmiczny startujący z głębi ziemi. Cały film był farsą.

#7. Jestem legendą (2007)

Durna widownia testowa wybrała szczęśliwe zakończenie.

#8. Superman (1978)

Superman cofa czas, lecąc do tyłu wokół Ziemi.

#9. Ready Player One (2018)

Koleś całymi dniami siedzi w świecie gry, bo jego prawdziwe życie jest do dupy, to zupełnie zrozumiałe.
Na koniec filmu koleś otrzymuje całą firmę i pierwszą zasadą jaką wprowadza jest wyłączanie serwerów co tydzień na 1-2 dni... PO TYM, JAK ZDOBYŁ DZIEWCZYNĘ! Ale z niego skończony dupek. Kiedy jego życie było do dupy, spędzał w grze każdy kolejny dzień, ale kiedy sam zdobywa dziewczynę, to wyłącza serwery, żeby "ludzie mogli cieszyć się życiem". Wcześniej jakoś nie cieszyłeś się życiem, mieszkając w patologicznej rodzinie...

#10. Pomniejszenie (2017)

Świetny pomysł, który można było nakręcić bez wciskania na siłę wątku miłosnego.

#11. Wojna światów (2005)

Spielbergowska wersja wydarzeń, w której Robbie jakoś przeżywa i czeka na nich w Bostonie. Nie tylko warunki powodowały, że jego przeżycie było kompletnie niemożliwe, ale też ta postać była tak wnerwiająca, że pokazanie na koniec, że przeżył zniszczyło wszelkie wcześniejsze pozytywne odczucia co do tego filmu.

#12. Aladyn (2019)

Byłem kompletnie rozczarowany, że nie pokazano walki między Jafarem jako wężem i Aladynem. Nikt nie prosił o bezsensowną bezimienną papugę ścigającą ich przez miasto. Nikt. Ja chcę walkę z wężem!

#13. The Circle. Krąg (2017)

Wydaje się, że film miał być ostrzeżeniem przed zbyt otwartym dzieleniem się informacjami o sobie w sieci, aby na koniec zrobić kompletny zwrot o 180 stopni w swoim przekazie.

#14. Kraina lodu II (2019)

Uważam, że nieobecność Elsy na koronacji siostry była nietaktem. Nawet w tym czasie nie robiła nic ważnego.

#15. Hancock (2008)

Podobał mi się początek - wizerunek superbohatera sarkastycznego, alkoholika, zgorzkniałego, nienawidzonego przez wszystkich wokół, który przechodzi przemianę i staje się podziwianym bohaterem, którego stawia się za przykład. I wszystko to legło w gruzach, gdy pojawił się wątek odwiecznych kochanków. Nie mam nic przeciwko historii upadłego bohatera ani przeciwko historii zagubionych kochanków, ale są one zbyt różne, a połączenie nastąpiło zbyt nagle. Wydaje się jakbym oglądał dwa oddzielne filmy, w jakiś dziwny sposób połączone w jeden.

#16. Batman vs Superman: Świt sprawiedliwości (2016)

Słabizna. Podbity epicką walką w środku filmu, a później znowu rozmyty w jakieś gówniane filmidło.

#17. Klub winowajców (1985)

Przekaz początku filmu brzmiał "nastolatki potrafią przedwcześnie oceniać i być wobec siebie podli, ale każdy toczy swoją wojnę i powinniśmy być dla siebie milsi". I nagle dziwna dziewczyna przechodzi przemianę i staje się zwyczajną dziewczyną, ludzie łączą się w pary zgodnie z poziomem swojej atrakcyjności, a kujon zostaje sam.

#18. Toy Story 4 (2019)

Zupełnie jakby Woody przeszedł przemianę osobowości.

#19. Bez mojej zgody (2009)

Szczególnie po przeczytaniu książki. Tak się wkurzyłem, że o mało nie rzuciłem pilotem w telewizor.

#20. Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda (2018)

Ostatnia scena filmu. Hej, podważmy całą zdobytą wiedzę w ostatnich 30 sekundach filmu. Co to k* miało być?

#21. 1408 (2007)

Wersja, w której na końcu ginie. Oglądałem dużo lepszą i straszniejszą wersję, w której przeżył, a w czasie przeszukania jego rzeczy znaleziono taśmę, na której nagrywał w hostelu i słychać na niej jego córkę. To była dużo lepsza wersja.

#22. Zwyczajna przysługa (2018)

Tajemniczy film z dobrymi zwrotami akcji i na koniec potrąca ją samochód, a grupa mam po prostu stwierdza "nie zadzieraj z mamami" czy podobne gówno? Miałem uczucie, że to zakończenie innego filmu.

#23. 500 dni miłości (2009)

Ooooh, poznał "Jesień", jakie to krzywe...

#24. Klik: I robisz, co chcesz (2006)

Świetny film o tym, jak życie może cię ominąć i o konsekwencji swoich wyborów. Gdyby film zakończył się w szpitalu, kiedy Sandler umierał, to byłby rewelacyjny film. Ale nie, pozwólmy mu cofnąć całe życie i "żyli długo i szczęśliwie".

#25. Liga Sprawiedliwości (2017)

Superman zostaje wskrzeszony i natychmiast spuszcza manto Steppenwolfowi. Koniec konfliktu, po pojawieniu się Supermana skończyły się problemy bohaterów.

#26. Dżentelmeńska umowa (1947)

Gregory Peck gra dziennikarza, który udaje Żyda, aby napisać artykuł o antysemityzmie. Jego dziewczyna wie o podstępie i z czasem rozwijania się akcji wychodzi na to, że w głębi duszy jest ona antysemitką. Kłócą się o to, ale ostatecznie on z nią zostaje.

#27. Most do Terabithii (2007)

Ten film złamał mnie w dzieciństwie. Nie da się go obejrzeć (albo przeczytać książki) dwa razy. Poszedłem na to do kina kiedy miałem 8 lat i oczekiwałem fajnego filmu fantasy, a nie tego, co otrzymałem.

#28. Zwierzogród (2016)

Zęby poszczególnych zwierzaków w filmie są poprawnie przedstawione z punktu widzenia biologicznego. I na koniec, kiedy Flash otwiera szeroko usta, ukazują się nam zęby, których leniwiec nie powinien mieć. Jako biologa i specjalistę od leniwców bardzo mnie to zniesmaczyło, poczułem się zdradzony.