#1. Kiedy robiłem i mówiłem głupie rzeczy, ale wiedziałeś o tym tylko ty i najbliższe grono znajomych, a nie połowa internetowego świata.

#2. Kiedy mieliśmy wrażenie, że świat zmienia się na lepsze, a nie na gorsze.

#3. Kiedy mogłeś zadzwonić do kogoś i nikt nie wiedział ani kim jesteś, ani skąd dzwonisz.

#4. Kiedy bajki na Cartoon Network były naprawdę śmieszne i ciekawe.

#5. Kiedy z niepokojem czekałeś na wywołanie filmu, żeby zobaczyć, czy zdjęcia wyszły w dobrej jakości (i czy w ogóle "wyszły").

#6. Kiedy MTV puszczała muzykę. Dobrą muzykę.

#7. Kiedy słuchałeś listy przebojów, żeby nagrać ten jeden kawałek. Innym wyjściem było kupienie całej płyty lub kasety. Kogo było kiedyś stać na płyty CD?

#8. Kiedy rodzice nie mieli możliwości co 5 minut sprawdzać gdzie jesteście, tylko musieli zaufać, że zachowujecie się dobrze i "nic wam się nie stanie".

#9. Tak wyglądała domowa kolekcja filmowa.

#10. Chcesz się dowiedzieć, czy dana książka jest w bibliotece? Szukaj!

#11. "Dzień dobry, czy Kasia wyjdzie na dwór?"

#12. Encyklopedie. Czy dzieciaki wiedzą w ogóle co to jest?

#13. Umiejętność czytania map. Dzisiaj wystarcza GPS. Co zrobić jednak, gdy wysiądzie bateria w telefonie lub zaginie zasięg?

#14. Nierozwiązane krzyżówki. "Druga najdłuższa rzeka w Mongolii?" - dzisiaj w ciągu 30 sekund sprawdzisz to w Google.

#15. Program telewizyjny przynajmniej w jednym egzemplarzu w każdym domu z zaznaczonymi programami do obejrzenia na przestrzeni całego tygodnia. Jeżeli coś przegapiłeś, to trudno, nic nie dało się z tym zrobić.

#16. Kiedy dzwonił telefon, a ty nie wiedziałeś, kto dzwoni.

#17. Kiedy z wypiekami próbowaliście z kumplami wypożyczyć brzydki film dla dorosłych, podając tylko jego numer i myśląc, że facet z wypożyczalni się nie połapie.

#18. Kiedy radiomagnetofon wciągnął taśmę z twoim ulubionym zespołem.

#19. Kiedy mieliśmy 9 planet.

#20. Kiedy wkurzony na swojego rozmówcę mogłeś po prostu pier*olnąć słuchawką od telefonu.