Dziś m.in. popis kibiców Legii Warszawa, którzy paląc barwy klubowe przeciwnika mogli doprowadzić do tragedii, lekarze, którzy robili w konia antyszczepionkowców oraz Koszalin, w którym powstanie chyba najmniejsze mieszkanie w Polsce.
W dzisiejszej dwudziestce amatorów i amatorek randkowania przez Tindera znajdziemy między innymi Karolinę, która miała bardzo mądrą babcię, Destiny, której ocenzurowano psa oraz Leahę, która chciałaby być choć raz jak lodówka. Całość celnie podsumuje Brittney...
Dzisiejszy odcinek przeznaczony jest dla ludzi o mocnych nerwach ze względu na większą niż zwykle ilość newsów podnoszących ciśnienie. Ale to nie problem, bo kotki też są, a kotki łagodzą obyczaje. Prawda?
#1. Ktoś zwrócił książkę do biblioteki po zaledwie 110 latach
To musiała być naprawdę wciągająca lektura, więc tym bardziej należy docenić starania osoby, która w końcu zdobyła się na odwagę i postanowiła rozstać z ukochaną książką. Do publicznej biblioteki w mieście Boise w amerykańskim stanie Idaho trafiła książka pt. „New Chronicles of Rebecca”, ale początkowo żaden z pracowników placówki nie potrafił rozpoznać podrzuconej lektury. Dopiero po przejrzeniu rejestrów okazało się, że książkę wypożyczono w 1911 roku i trochę przetrzymano. Nie wiadomo jednak, kogo w końcu ruszyło sumienie, ponieważ książka pojawiła się dyskretnie. Możliwe, że osoba, która dostarczyła książkę, chciała uniknąć kary za przetrzymanie, wynoszącej 802 dolary.
#2. Portal Roksa.pl nagle zawiesił działalność
Ta informacja spadła jak grom z jasnego nieba i prawdopodobnie zasmuciła wiele osób. Jeden z najbardziej znanych w Polsce i najstarszych serwisów z tzw. ogłoszeniami towarzyskimizawiesza swoją działalność. Powody tej decyzji nie są znane – na stronie pojawił się jedynie lakoniczny komunikat o zawieszeniu działalności serwisu. Atak hakerski? Kłótnia wspólników? A może zdanie sobie sprawy z przestarzałego modelu działalności w czasach Tindera? Być może już wkrótce poznamy odpowiedzi na te pytania.
#3. Włoski siatkarz przez 15 lat myślał, że ma romans ze znaną modelką
Nikt już nie nabiera się dzisiaj na „nigeryjskiego księcia”, czego nie można powiedzieć o „brazylijskiej supermodelce” – szczególnie gdy jest się Roberto Cazzanigą. Włoski siatkarz zakochał się w Alessandrze Ambrosio, która została mu przedstawiona przez jedną ze znajomych kobiet. Wystarczyła jedna rozmowa przez telefon z legendarną brazylijską supermodelką, by 42-letni dzisiaj Cazzaniga stracił głowę i padł ofiarą ślepej miłości. Włoski sportowiec przez kolejne 15 lat prowadził płomienny romans z kobietą głównie poprzez przelewanie na jej konto konkretnych kwot pieniężnych, ale po wydaniu 700 tys. euro w końcu zorientował się, że kobieta chyba nie odwzajemnia jego uczuć. Cazzaniga postanowił opowiedzieć swoją historię włoskim mediom i wyjaśnił między innymi, że Ambrosio okazała się 50-letnią znajomą jego znajomej. Zapewnił też, że kończy z tą znajomością.
#4. Marta Lempart na znak protestu oblała czerwoną farbą wejście do siedziby PiS, co nie spodobało się pani sprzątającej
Trudno stać na czele rewolucji, gdy ciemny lud nie rozumie, o co toczy się walka. Z niezrozumieniem klasy robotniczej spotkała się Marta Lempart podczas protestu w sprawie planowanego zaostrzenia prawa aborcyjnego. Liderka Strajku Kobiet najpierw rozlała czerwoną farbę pod wejściem do siedziby Prawa i Sprawiedliwości, a później zaczęła wygłaszać przemówienie dotyczące planowanych zmian w prawie. Nie dokończyła go jednak z powodu pojawienia się pani sprzątającej, która nie kryła swojego oburzenia zachowaniem Lempart:
Co tu zrobione jest? Kto to zrobił? Ja tu, kurwa, sprzątam!
Pani sprzątająca kazała Lempart usunąć zostawiony przez siebie syf – ta jednak odmówiła, więc po raz kolejny okazało się, że niektórzy nie zasłużyli na wyzwolenie spod buta klas uprzywilejowanych.
#5. Kobieta karmiła kota własną piersią podczas lotu samolotem
Nie bez powodu wiele właścicielek kotów nazywa się kocimi mamami. To kobiety, które otaczają swoje zwierzęta najtroskliwszą opieką i są zdolne do największych poświęceń, w tym poświęcenia komfortu podróży innych ludzi. Jedna z kobiet znajdujących się na pokładzie samolotu linii Delta lecącego do Atlanty zaczęła karmić transportowanego kota własną piersią, co z jakiegoś powodu nie spodobało się ani jej współpasażerom, ani załodze samolotu. Kobietę poproszono o natychmiastowe odstawienie kota od piersi z powrotem do transportera, ale troskliwa mamusia ani myślała to robić. Dopiero po bezpiecznym posadzeniu maszyny na lotnisku docelowym kapitan poprosił załogę o udzielenie kobiecie pouczenia.
#6. Jedna z uczestniczek zawodów w piciu wódki wylądowała w szpitalu, bo twierdzi, że czegoś jej dosypano
Kto by pomyślał, że picie wódki może wzbudzić w człowieku aż takie emocje? Szczególnie w kraju takim jak Polska… Tymczasem twórcy federacji Alkomaster dowodzą, że ze zbydlania się alkoholem można robić w Polsce show, za który ludzie będą jeszcze płacić. Niedawno odbyła się pierwsza edycja walk w ramach Alkomaster i od razu przejdzie ona do historii tzw. freak fight w naszym kraju. Do rywalizacji stanęły takie osobistości jak Evelona z „Warsaw Shore”, Don Kasjo, zwyciężczyni „Projektu Lady” Maluba, Pasza, Kruszwil i TKM. Uczestnicy walk mieli spożywać alkohol na wizji, wykonywać przy okazji jakieś zadania, zdarzało im się też zwymiotować. Jakościowa rozrywka. Jedna z uczestniczek Alkomastera, Mia Nesti Baka, tak dobrze się bawiła, że musiała ją zabrać karetka. Już w szpitalu patocelebrytka z pięćdziesięcioma tysiącami fanów na Instagramie opublikowała wpis sugerujący, że dosypano jej czegoś do alkoholu, bo, jak sama tłumaczyła, normalnie byłaby w stanie wypić „100 razy tyle”. W odpowiedzi na te zarzuty federacja opublikowała oświadczenie, w którym stwierdzono, że nic takiego nie miało miejsca, i że kierowanie podobnych oskarżeń pod adresem federacji może skończyć się podjęciem kroków prawnych. Nie możemy już doczekać się kolejnej gali, która odbędzie się w marcu 2022 roku.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą