Zatrzymane w kadrze CDXXXII - Fotografia zakazana przez reżim faszystowski
Reszka
·
7 lutego 2022
85 276
514
55
Dzisiaj opowiemy wam o wyczynie (dwukrotnym!) Thomasa Fitzpatricka, przybliżymy postać Giorgio Perlaski oraz spróbujemy znaleźć na fotografii okręt Abraham Crijnssen...
Zaczęły się cnoty niewieście, czyli 7 rzeczy, których już nie wolno kobietom w Afganistanie
Adieu
·
7 lutego 2022
46 574
248
131
Kiedy do władzy dochodzą fanatycy religijni – jakiegokolwiek wyznania – nigdy nie wróży to nic dobrego. Niech obecna sytuacja kobiet w Afganistanie będzie przestrogą.
W tym odcinku m.in. jak silny jest lew w przeciąganiu liny, dach w kształcie kobiecej piersi w Berlinie, przekrój beczki na odpady radioaktywne oraz niestosowny rysunek naskalny sprzed kilku tysięcy lat.
Victor Noir był francuskim dziennikarzem gazety
La Marseillaise współtworzonej przez Henriego Rocheforta i Paschala Grousseta. Była ona radykalna i mocno opozycyjna w stosunki do II Cesarstwa. W 1869 roku w wyniku ostrej polemiki pomiędzy inną prowadzoną przez Grousseta gazetą
La Revanche a przychylną cesarstwu
L'Avenir de la Corse w tej drugiej ukazał się list księcia Piotra Bonaparte, kuzyna Napoleona III, w którym dziennikarzy
La Revanche nazwał tchórzami i zdrajcami kraju. Paschal Grousset wyzwał wtedy Piotra Bonaparte na pojedynek, jednak ten odmówił, gdyż stwierdził, że za wszystkim stoi tak naprawdę Rochefort i to z nim chce się pojedynkować. Grousset się tym nie przejął i do domu księcia wysłał Ulricha de Fonvielle i Victora Noir jako swoich sekundantów. Na miejscu doszło do ostrej sprzeczki, w efekcie czego Noir uderzył księcia laską, a Bonaparte strzelił do niego z pistoletu, zabijając go na miejscu. Jednak to nie śmierć z ręki Bonapartego uczyniły Noira sławnym, ale właśnie nagrobek.
Z niewiadomych przyczyn autor rzeźby nadał jej zauważalne wybrzuszenie w miejscu krocza, co z czasem przyczyniło się do powstania mitów o tym, jakoby nagrobek ten był symbolem płodności i szczęścia w miłości. Całowanie policzków rzeźby, pocieranie jej stóp i wreszcie krocza miało się wiązać ze zwiastunem znalezienia miłości czy zajścia w ciążę. Wiele kobiet podchwyciło ten temat i da się to zauważyć na samym nagrobku, który w wymienionych miejscach wyraźnie błyszczy się od częstego pocierania. Do dziś kobiety, które zaszły w ciążę po takim "rytuale" wracają na cmentarz i robią sobie zdjęcia ze swoimi dziećmi na tle rzeźby lub – jak na zdjęciu powyżej – posuwają się nieco dalej.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą