Szukaj Pokaż menu

7 mniej znanych ciekawostek o koszykówce i wyjątkowych koszykarzach

95 864  
314   42  
Jako jeden z trójki najpopularniejszych sportów, koszykówka ma w Polsce mnóstwo fanów. Ich liczba wzrosła jeszcze, gdy na najlepszych światowych parkietach zadebiutował Polak - Marcin Gortat.

#1.

Największe obciachy – TVN wybiela Marcina Dubiela zamieszanego w aferę Pandora Gate

55 234  
229   146  
Dzisiaj:
  • Na basenie w Płocku regularnie dochodzi do „incydentów kałowych”
  • Policja uważa, że aktywiści z Ostatniego Pokolenia zablokowali przejazd karetki pogotowia
  • Internauci oburzeni filmem, gdzie małe dziewczynki śpiewają piosenkę Fagaty
  • Bramkarka żeńskiego klubu piłkarskiego z Gdyni okazała się poszukiwanym listem gończym Andrzejem

Najbardziej januszowe teksty, jakie pracownicy słyszeli w sklepie

163 408  
470   164  
Zapytano internautów o najbardziej „januszowe teksty, jakie zdarzyło im się słyszeć w sklepie. Oczywiście najwięcej mieli do powiedzenia ci, którzy w handlu pracują. Podzielili się kilkoma ciekawymi historiami. A oto one.


#1.

Kiedyś, gdy pracowałam na kasie i nosiłam mocno „wściekłe” czerwone włosy (nie były tak często widywane jak teraz), dociekliwy klient w kolejce zapytał:
- A dlaczego to takie te... czerwone włosy???
A ja bez namysłu wypaliłam:
- Bo odciągają uwagę od dupy.
Cała kolejka w śmiech.

#2.

Kiedyś dorabiałem na kasie, przyszła do mnie pani i kupowała damskie majtki, ale kod na tych majtkach był wewnątrz i szukałem tego kodu, a pani na to:
- Myślałam, że pan będzie przymierzał.

#3.

Nie mając „żółtych” do wydania, zapytałam, czy mogłoby być bez grosza, na to klient odpowiedział:
- Nooo tak, tu grosz, tam grosz i dniówka się uzbiera.

#4.

W mojej pierwszej pracy klienci podawali mi: „numer pesla”, posiadali kartę „Majstercard” lub „playback” (payback) oraz brali udział w promocjach z „tabloidem” (tabletem).


#5.

Mąż kiedyś przyszedł do mnie na zakupy. A kobiety przebierają i przebierają w tym mięsie, jak w szmateksie. Jedna mnie pyta:
- A SKĄD to mięso....?
A mój mąż, już niecierpliwy, mówi:
- Pani, to modyfikowane genetycznie, ja bym w życiu tego nie brał, pieron wie, czy z Chin czy SKĄD.
I tak szybko się rozeszły, że nie wiem kiedy. A mąż wziął to mięsko.

#6.

Dla mnie najlepszym tekstem było:
- Przepraszam, a te jagodzianki z czym są?


#7.

- Poproszę 5 danonków (czyt. Rybki Neony)
- Jest Fiskars? (czyt. Karma friskies)
- Wezmę tę wolierę, jak pani dorzuci mi karmę dla papugi w gratisie .
Ja na to:
- Nie, nie dorzucę.
- To ja poproszę tę wolierę.

#8.

I jeszcze kilogram tej kaszanki dla pieska. Tylko żeby nie była tak słona, jak ostatnio.

#9.

Odbierając telefon, słyszę w słuchawce:
- Pani, połącz mnie z drzwiami
Na co odpowiadam:
- Łączę z działem budowlanym.
Na co gość mi odpowiada
- Chciałem z drzwiami...
W międzyczasie wraca koleżanka i nie wierzy w to, co widzi: ja trzymam słuchawkę telefonu przyłożoną do drzwi.
Pyta zdziwiona:
- Co ty robisz?
Odpowiadam:
- Gość się upiera, by połączyć go z drzwiami...
Od tamtej pory założyliśmy zeszyt, gdzie wpisujemy naszych „MISZCZUF”.

#10.

Poproszę paliczek podwawelskiej
Pół kila bajejonu
Poproszę kurzy biust rozmiar C
Dwa udka z kłakiem (z kuprem)
Kilo wątróbki z kością
Okrawki wszystkie co pani ma dla pieska, bo będę bigos robić.


#11.

Ja usłyszałam, że za zbyt mocne przypieczenie chleba powinno iść się do więzienia.

#12.

Podchodzi do mnie starszy pan i mówi:
- Proszę pani, bocian mi nie lata.
Trzymał w ręce likier z Bociana, który mocno zgęstniał na wierzchu.

#13.

Dawno temu pracowałam w dużym markecie na kasie. Któregoś razu stała w kolejce kobieta, ze swoją starszą mamą. Ta mama do mnie mówi coś w stylu:
„Ale tu wybór, człowiek nie wie, co ma kupić, tak tu kolorowo”, patrząc prosto na mnie i się uśmiechając
Na to córka rzuca tekstem: „Po co z nią rozmawiasz, niech kasuje”.
Nigdy tego nie zapomnę.

#14.

Pracowałam w salonie prasowym. Usiadłam na krześle za kolektorem lotto z gazetą w ręku i słyszę:
- Czy ktoś mnie tu w końcu obsłuży?!
Zeskoczyłam z krzesełka, podbiegłam do lady i mówię zatroskanym głosem:
- Przepraszam panią, nie usłyszałam „dzień dobry”.
Jeszcze nigdy nie usłyszałam tak wstydliwego „dzień dobry” jak wtedy.


#15.

„Ciąża to nie choroba”. Nie słyszałam osobiście, ale w kraju panuje ogólna znieczulica w temacie stania w kolejce.

#16.

Pracowałam w odzieżowym, niedziela, sklep otwarty może dopiero od 10 minut. Wbija madka z bombelkiem w wózku, prosto do przymierzalni, zmieniła brudną pieluchę i schowała ją w kącie i szybko się ewakuowała ze sklepu. Dla obrońców madki: toaleta dla matek z dzieckiem była w zasięgu minuty spacerkiem od sklepu.

#17.

Prowadzę kwiaciarnię.
- Dzień dobry, macie róże?
- Tak, mamy.
- A po ile?
- Przedział od 4 do 12 zł.
- Za jedną?
Nie, ku*wa... za dwie i pół.
Albo tekst w stylu:
- Poproszę piękny bukiet, taki wow, żeby zrobił wrażenie! Może być nawet za 30 zł!


#18.

W okolicy mojej miejscowości są dwie wsie o podobnej nazwie: Nowy Otok i Stary Otok. Stałam w kolejce do kasy biletowej PKS za panią, która kupowała bilet i słyszę:
- Poproszę bilet do Otoku.
Kasjerka pyta:
- Do Starego?
A pani na to:
- Nieee... do córki.

#19.

Przyszedł kiedyś do mnie do sklepu starszy dziadek i z uśmiechem na twarzy zapytał, czy zostanę jego królewną.

#20.

Pan ma dobrze, cały czas jest pan przy kasie (śmieszek do kasjera w Biedronce).

470
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Największe obciachy – TVN wybiela Marcina Dubiela zamieszanego w aferę Pandora Gate
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Każda rodzina ma jedną, bardzo dziwną zasadę - internauci postanowili podzielić się swoimi
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu Oto jacy byli celebryci w swoich szkolnych latach
Przejdź do artykułu Mistrzowie Internetu – Aktywiszcze u lekarza
Przejdź do artykułu Spowiedź masowego mordercy, czyli jestem producentem żywności
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Najdziksze newsy tygodnia – Badania pokazały, kim jest statystyczny użytkownik głośnego auta
Przejdź do artykułu Zaskakujące błędy popełniane przez turystów na całym świecie, wytykane przez lokalsów II

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą