Dzisiaj wysłuchamy żalów pewnej Francuzki, zajrzymy do siedzącego w pierdlu Mariana oraz wybierzemy się z wizytą do stacjonującej nieopodal jednostki wojskowej...
Kto wychowywał się w czasie bazarków i rzeczy „od ruskich” i „od chińczyków, dla tego nie ma tu nic dziwnego...
Żeby tak jeździć, trzeba się wykazać nie lada talentem.
#1.
#2.
#3.
#4.
#5.
#6.
#7.
#8.
#9.
#10.
#11.
#12.
#13.
#14.
#15.
W poprzednim odcinku
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą