Najdziksze newsy tygodnia - odmówił pracy zdalnej z włączoną kamerą i wyleciał z pracy
UBW
·
11 października 2022
51 101
307
54
Dzisiaj o tym, że z niektórymi emerytami lepiej nie zadzierać, o konsekwencjach odmowy włączania kamerki podczas pracy zdalnej, a także o wjeżdżaniu w świeżo wylany beton.
Co tam słychać na Tinderze? W sumie nic nowego: napaleni panowie i podejrzanie łatwe panie. Te co nie wyglądają podejrzanie, są jakby ciut zbyt wymagające. Ale co ja tam wiem...
Bezrobotny 30-latek. Mieszkam w domu z rodzicami. Nie chcę mieć dzieci. Chyba mam Covid-19. Drogie panie, ustawiajcie się w kolejce.
Wyobraź sobie coś takiego. Jesteśmy na trzeciej randce. Idziemy do włoskiej restauracji, niedawno otwartej. Nazywa się „Mom's”. Jest tam przyciemnione światło, świece na stołach, cicho śpiewa Dean Martin. Zdecydowaliśmy się na spaghetti i robimy obowiązkową scenę z filmu „Zakochany kundel”. Po sympatycznej butelce wina i fenomenalnej konwersacji zabierasz mnie do domu. Całujemy się i jestem zdenerwowana. Ty też jesteś zdenerwowany. Pocałunek zapiera nam dech w piersiach. Your palms are sweaty, knees weak, arms are heavy. There's vomit on his sweater already, mom's spaghetti*
*Emimen - Lose Yourself
Mam zwykle na sobie sporo makijażu, więc weź mnie od tyłu, to zaraz cały odpadnie :)
Samotna matka, ojciec mojego dziecka jest powalony i jest w Marines, więc nie przesuwaj w prawo, jeżeli nie umiesz się bić. Mam 180 cm, więc, proszę, bądź wyższy. Nie to, żebym była płytka, czy coś.
„Szkoła dla prawników”
Staram się łapać pozytywne wibracje.
Mój dziadek powiedział mi, żebym wyszła za mąż za bogatego faceta, rozwiodła się z nim i zabrała połowę jego majątku. Chcę, żeby dziadek był ze mnie dumny...
Znam Sekret Victorii
Bob jest na tym zdjęciu tylko po to, żebyś wiedział, że mam cię czym zastąpić, jak będziesz się rzucał.
Mój ksiądz powiedział mi, że jestem niesamowity w łóżku. Miałem wtedy tylko 5 lat, więc wyobraź sobie, jak dobry jestem teraz.
Mój mózg jest większy niż moje cycki. Sorry.
Wciąż kocham swojego eks, więc wykorzystam cię tylko dla twojego ciała.
Jestem w pełni świadoma tego, że nie jestem materiałem na żonę... raczej materiałem na „nie mów tego swojej żonie”.
Wolę być duszona niż znudzona.
Chcę tylko być napojona winem, najedzona i obsłużona na 69... ale nie kłopocz się tymi pierwszymi dwoma
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą