Nadszedł ten wyjątkowy czas, kiedy wtorek w końcu może poczuć się jak poniedziałek. Wszyscy zgodnie go nienawidzimy... a nawet nienawidzimy go jeszcze bardziej, bo odbiera nam nasz cudowny świąteczny odpoczynek. Ale jak to mawiają: święta, święta i po świętach. Żeby jednak osłodzić nam ten powrót do rzeczywistości, łapcie trochę memów – również tych świątecznych.
Nie owijajmy w bawełnę – życie jest niebezpieczne, bez względu na to, co robisz. Wypadki mogą zdarzyć się w każdej chwili, no i… się zdarzają. Na drodze, w kuchni, w pracy. Musisz być świadomy największych zagrożeń, jakie możesz napotkać w swoim codziennym życiu, aby móc uniknąć większości z nich. Jednak nie wszystkie zagrożenia są tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać. Niektóre z nich są dość subtelne, ale bardzo podstępne. Internauci na Reddicie podzielili się swoimi spostrzeżeniami. Niech to będzie dla ciebie okazja do nauki, albo szansa na odświeżenie tego, co już wiesz.
Serwus! Dzisiaj w programie film o Eltonie Johnie, krótka wizyta w salonie fryzjerskim oraz wypad w okolice warszawskiego dworca centralnego. Zapraszamy do wspólnej wędrówki.
Klasztor żeński:
– Przepraszam, siostro, nie widziała siostra przypadkiem siostry Martyny?
– Ooo, siostro, jak siostra Martyna zniknie, to tylko ze świecą jej szukać...
by edward
* * * * *
– Izak, dlaczego kobiety tak bardzo cię kochają?
– No sam nie rozumiem! Czasami siadam na łóżku, kładę chuja na kolanach i myślę o tym...
by Peppone
* * * * *
Najgorszy klientem prostytutki jest rolnik. Najpierw za sucho, potem za mokro, a na koniec za drogo.
by amekamor
* * * * *
Obejrzałem film o Eltonie Johnie. Był alkoholikiem, następnie rzucił picie, ale pogrążył się w narkotykach, po czym objawił się światu jako homoś.
Pierniczę, nie rzucam picia, nie można ryzykować.
by Peppone
* * * * *
Masturbacja pod przykryciem to żadna sztuka.
Ale zrobić to tak, żeby fryzjerka nie zauważyła, to już wyższy level.
by Misiek666
* * * * *
Przywódca namiętnie kochał swój lud.
Lud cicho jęczał w odpowiedzi...
by Peppone
* * * * *
Warszawa. Okolice Dworca Centralnego. Wiata przystanku autobusowego. Pada deszcz.
– Ile bierzesz za godzinę? – zagaduje chłopak dziewczynę.
– 200 złotych... Skąd wiedziałeś?
– Pokrowiec na parasol założyłaś ustami...
by edward
* * * * *
– Salcie, czy ten twój chłopak to aby na pewno Żyd?
– Dobrze, mame, dzisiaj sprawdzę.
by Peppone
* * * * *
Lata 90. Dziewczyna mówi do chłopaka:
– Rozczarowałeś mnie!
– Dlaczego?
– Bo mówiłeś mi, że masz dużego fiuta.
– Mam dużego fiata...
by edward
* * * * *
– Do ludzi, którzy mają 40 lat: co jest lepiej robić, mając lat 40, niż jak się miało lat 20?
– Sypiać z kimś o 15 lat młodszym.
by Peppone
* * * * *
Pora na humor archiwalny, czyli co nas bawiło sto Eropaków temu
– OK, Google, znajdź mi dziewczynę!
– Sortować wg ceny czy wg opinii?
by Peppone
* * * * *
– Jak najlepiej sprawić, by kobieta mogła połączyć przyjemne z pożytecznym?
– Wysmarować wacka nutellą.
by stipa2
* * * * *
– Panie doktorze, czy ja jestem bezpłodny?
– Tak, obawiam się, że to prawda.
– Motyla noga, jak ja teraz powiem żonie, że cała czwórka dzieci nie jest moja...?
by edward
* * * * *
Chcesz więcej świntuszenia? Tutaj znajdziesz wszystkie poprzednie Eropaki!
