Sztuka rządzi się własnymi prawami – to pewne. Nieco mniej pewności można jednak mieć co do tego, co jeszcze jest sztuką, a co zwykłą błazenadą obliczoną na zwrócenie na siebie uwagi.
Nie
ma znaczenia, czy masz porządek w mieszkaniu, czy historia twojej
przeglądarki jest czysta niczym gacie wyprane w Perwollu albo czy
przypadkiem nie zostawiłeś mleka na gazie. Śmierć lubi przyjść
z niezapowiedzianą wizytą i nikt, poza tobą, nie musi o tym
wiedzieć. Niestety, im dłużej jesteś martwy, tym więcej
„bałaganu” po sobie zostawiasz. A ktoś to przecież musi potem ogarnąć. I
dziś właśnie z kimś takim sobie porozmawiamy. Oto Bartłomiej
Zmudowski – właściciel firmy ECOBION sprzątającej po zgonach.
Dzisiaj powitamy gościa w różowym szlafroku, zaczniemy traktować córkę jak księżniczkę oraz zajrzymy do gabinetu lekarskiego po garść tabletek...
Ponieważ Coca Cola wyszła z Rosji, postanowiono wdrożyć produkcję zastępczą. Przeprowadzono ślepe testy kilku receptur. Z zauważalną przewagą wygrał bimber zabarwiony herbatą.
by Peppone
* * * * *
Córka zapytała mnie dlaczego nie traktuję jej jak księżniczki, więc wydałem ją za króla Hiszpanii w zamian za 5000 akrów Costa del Sol.
by skijlen
* * * * *
- Doktorze, czy jak wezmę te tabletki, poczuję się lepiej?
- No cóż, jeszcze nikt nie wrócił po więcej!
by mika_p
* * * * *
Na początku mojej zawodowej kariery nie było mnie stać na mieszkanie. Teraz, po wielu latach samorozwoju, awansach i podwyżkach nie stać mnie na mieszkanie, auto i jedzenie.
by masakitt
* * * * *
Spaceruje plażą mąż z żoną, w ich stronę zmierza bardzo ładna dziewczyna. Żona do męża:
- Tylko spróbuj wciągnąć brzuch to cię zabiję!
by Peppone
* * * * *
Widziałem grubego Koreańczyka z chihuahua i pomyślałem: bardzo dobrze. Już czas żeby przeszedł na dietę.
by skijlen
* * * * *
- Olga, będziesz tankować pamiętaj - masz diesla!
- Nie rób ze mnie idiotki, przecież wiem, że mam Hyundai'a, a nie diesla!
by Peppone
* * * * *
Tak czy nie? Dobrze czy źle? Podejmij decyzję. Droga życia jest usłana płaskimi kotkami, które nie potrafiły dokonać wyboru.
by skijlen
* * * * *
Dzwonek do drzwi. Facet wygląda przez wizjer, a tam - gość w różowym szlafroku, w pomarańczowym kasku i z tabletem w ręku. Otwiera, gość pyta:
- Siergiej Anatolewicz Iwanow!
- Tak...
- No to zbieramy się. Jestem ŚMIERĆ.
- Moment, a czarna szata, kosa...?!
- Witamy w erze rebrandingu!
by Peppone
* * * * *
100 odcinków temu bawiły nas takie dowcipy:
Mąż patrzy jak żona nakłada sobie na twarz maseczkę i pyta:
- Po co tym się smarujesz?
- Żeby być ładna.
Po pewnym czasie zmywa maseczkę.
Zrezygnowany mąż:
- Chyba za wcześnie zdjęłaś.
by edward
* * * * *
Niby nie da się na dłuższą metę prowadzić polityki kija i marchewki. Szybciej zjedzą marchew, niż zużyje się kij. Otóż da się ..wystarczy w miarę zbliżania się do marchewki wydłużać kija
by Radzioos
* * * * *
Jesteś trójwymiarową istotą, a twój cień jest dwuwymiarowy. Oznacza to, że najprawdopodobniej jesteś cieniem czterowymiarowej istoty.
by Peppone
* * * * *
Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 1023 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy