Szukaj Pokaż menu

Dziewczyny pokazują, jakie tajemnice skrywają pod ubraniem VII

238 097  
1412   176  
Pytanie chyba retoryczne. Którą wersję wolicie bardziej?

Zwierzęta są głupie i rośliny też – przewodnik terenowy

29 520  
358   45  
A poniżej poczytamy sobie o paru zwierzątkach spotykanych w Polsce. Ale obiecuję, że przy tym czytaniu się nie zanudzisz!

Fani Marvela wkurzeni na serial „Tajna inwazja”, który zadebiutował właśnie na Disney+ – Filmoteka Joe Monstera

36 192  
136   113  
W dzisiejszym odcinku:
  • Netflix ogłosił obsadę „Squid Game 2”
  • Netflix robi aktorską wersję jednego z najpopularniejszych anime
  • Fani Marvela wkurzeni na serial „Tajna inwazja”, który zadebiutował właśnie na Disney+
  • Twórczyni netflixowego „Wiedźmina” broni serialu i odpiera ataki „hejterów”
  • Daniel Radcliffe zdradza, czy pojawi się w zapowiadanym serialu „Harry Potter” od HBO

#1. Netflix ogłosił obsadę „Squid Game 2”


„Squid Game” to najpopularniejszy serial Netflixa. Nie powinno więc nikogo dziwić, że spora część widzów czeka z niecierpliwością na drugi sezon produkcji. Netflix stara się stopniowo podkręcać atmosferę, odkrywając przed nami po kolei karty. Ostatnią rewelacją była prezentacja aktorów, którzy wezmą udział w realizacji drugiej części.

https://youtu.be/Ox7_qXHugTE
Widzimy kilka znajomych postaci, wśród których najmocniej w oczy rzuca się przede wszystkim Gi-hun, w którego wciela się Lee Jung-jae. Pojawi się również Lider (Lee Byung-huna) oraz detektyw Jun-ho (Wi Ha-jun). Będzie też kilka nowych osób, jednak nie wiemy, kogo zagrają.

Nie zdradzono natomiast nic na temat fabuły drugiego sezonu. Nie wiemy nawet, kiedy na platformie pojawią się nowe odcinki. Pozostaje nam tylko cierpliwie czekać i mieć nadzieję, że nastąpi to przynajmniej w 2024 roku.

#2. Netflix robi aktorską wersję jednego z najpopularniejszych anime


Netflix pokazał pierwszy zwiastun swojej aktorskiej wersji jednego z najpopularniejszych anime w historii, jakim zdecydowanie jest „One Piece”. Oryginalna manga cieszy się niezwykłym zainteresowaniem, z tego też względu platforma postanowiła sięgnąć właśnie po ten tytuł.

Serial będzie opowiadała o historii Luffy’ego (Inaki Godoy), którego marzeniem od zawsze było stać się królem piratów. W tym celu musi oczywiście skompletować załogę, której będzie przyświecał ten sam cel.

https://youtu.be/lNMSqxQtO0w
Czy serial sprosta oczekiwaniom, jakie pokładają w nim nie tylko sami twórcy, ale również najwięksi fani serii? O tym przekonamy się już 31 sierpnia tego roku.

#3. Fani Marvela wkurzeni na serial „Tajna inwazja”, który zadebiutował właśnie na Disney+


Na platformie Disney+ pojawił się właśnie najnowszy serial Marvela z Nickiem Furym (Samuel L. Jackson) w roli głównej. Bohater musi poradzić sobie z problemem Skrulli. Nie będę jednak zdradzał zbyt wielu szczegółów, ponieważ wszyscy chętni będą mogli przekonać się o tym na własnej skórze, gdyż pierwszy odcinek jest już dostępny do obejrzenia. Kolejne części będą sukcesywnie pojawiać się na platformie.
Tymczasem przyjrzyjmy się sprawie, która szczególnie zirytowała fanów. Chodzi o czołówkę serialu. Została ona bowiem stworzona przy pomocy sztucznej inteligencji, co zresztą potwierdził sam reżyser i producent wykonawczy, Ali Selim:

Kiedy skontaktowaliśmy się z dostawcami sztucznej inteligencji, to było częścią tego serialu – po prostu wyszło to ze zmieniającej kształty tożsamości świata Skrulli, wiesz? Kto to zrobił? Kim on jest?
Fani Marvela nie zostali jednak przekonani tymi argumentami i uważają, że twórcy produkcji od MCU po prostu nie mają już na to wszystko pomysłu i sięgają po „leniwe” rozwiązania. Wprawdzie Method Studios (twórcy czołówki) zaprzeczają, jakoby została ona w całości wygenerowana przez AI, to jednak ludzi to nie przekonuje i oczekują od MCU czegoś więcej.

https://youtu.be/Tp_YZNqNBhw

#4. Twórczyni netflixowego „Wiedźmina” broni serialu i odpiera ataki „hejterów”


Wokół trzeciego sezonu netflixowego serialu „Wiedźmin” napiętrzyło się sporo kontrowersji. W centrum całej afery stoi zapowiadany romans barda Jaskra i króla Radowida, który nie dość, że nijak ma się do fabuły książki, to jeszcze niszczy wizerunek Jaskra jako bawidamka, który przecież bardzo mocno podkreślany jest w oryginalnej powieści.

Twórczyni, aby odbić całą tę krytykę, postanowiła zapewnić w wywiadzie, że trzeci sezon będzie wierny oryginałowi i nikt nie powinien mieć obaw w tej kwestii:

Trzeci sezon, zwłaszcza zaraz po drugim, jest znacznie bardziej bezpośrednią adaptacją. Ponownie, tylko z podstawowej perspektywy scenariusza, ta książka jest łatwa do adaptacji. I tak naprawdę jest… Można ją podzielić na duże wydarzenia.

Prawda jest taka, że oczywiście zawsze zaczynamy od książek. Ale w wywiadach dużo razy powtarzam, że nie da się bezpośrednio przenieść czegoś z kart książki na ekran. Więc to, co staramy się robić i o czym zawsze rozmawiałam z Sapkowskim, to utrzymanie tego samego tonu z książek. I myślę, że tak długo, jak to robimy, dopóki staramy się angażować w te historie w sposób, w jaki on chciał je opowiedzieć, co tak naprawdę polega na zjednoczeniu rodziny, wtedy czuję, że jesteśmy na bezpiecznym terytorium.

Czy rzeczywiście tak będzie? O tym przekonamy się już niebawem. Jednak nawet jeśli tak będzie, to czy to pomoże w odkupieniu win sezonu drugiego? Szczerze wątpię.

#5. Daniel Radcliffe zdradza, czy pojawi się w zapowiadanym serialu „Harry Potter” od HBO


Kiedy myślimy „Harry Potter”, przed naszymi oczami natychmiast pojawia się twarz aktora Daniela Radcliffe’a. Nic zresztą dziwnego. To przecież on przez lata wcielał się w postać młodego czarodzieja w adaptacji książek autorstwa J.K. Rowling.

HBO zapowiedziało jednak, iż rozpoczyna pracę nad własną serią traktującą o przygodach Harry’ego. Oczywistym więc było pytanie, czy być może sam Radcliffe pojawi się w nowej produkcji. Aktor postanowił rozwiać wszelkie związane z tym wątpliwości w ostatnim wywiadzie:

Nie sądzę. Ze wszystkiego, co czytałem o serialu, wynika, że zaczynają od nowa i pewnie byłoby dziwne, gdybym się pojawił...
Pewnie ma rację i nie ma co liczyć na jego angaż. Jednak zabawnie by było, gdyby chociaż wystąpił gościnnie w jakiejś pobocznej roli. Byłoby to swego rodzaju puszczeniem oczka do starszych fanów serii.

W poprzednim odcinku: Netflix chwali się, że nowa polityka przynosi same korzyści

136
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Zwierzęta są głupie i rośliny też – przewodnik terenowy
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Dobre filmy zniszczone przez słabe zakończenie
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu Największa ściema w historii kina kopanego! - Kim naprawdę był Frank Dux?
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu 32 klasyczne filmy, które po prostu trzeba obejrzeć
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Garść weekendowych ciekawostek wagi ciężkiej oraz lekkopółśredniej – Wenus się nie poddała
Przejdź do artykułu 5 wyjątkowo irytujących trendów w kinie ostatniej dekady

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą