Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Najgłupsze powody, przez które ci ludzie zostali wylani z pracy

35 593  
242   41  
Z pracy można wylecieć za wiele rzeczy. Jakaś drobna malwersacja, celny cios w podbródek menadżera czy też ośmiogodzinne drzemki za biurkiem. Ale z pracą można się też pożegnać przez pierdoły.

#1.

Oskarżono mnie o codzienne śledzenie współpracowniczki w drodze do i z pracy. Tłumaczyłem, że pracujemy w tych samych godzinach, a ona mieszka na tej samej ulicy co ja. Tłumaczenie nie pomogło, wywalili mnie.

#2.

Covid-19 zmusił wszystkich do pracy z domu. Po tym, jak skonfigurowaliśmy komputery, pomogliśmy pracownikom w oswojeniu się z nowym środowiskiem i zapoznaliśmy z nowymi programami, szef wywalił na zbity pysk cały nasz dział IT. Stwierdził, że już jesteśmy niepotrzebni. Ta decyzja szybko okazała się niewypałem, ale żaden z nas nie wrócił do tej firmy, mimo że oferowano nam podwyżkę.

#3.

Wywalili mnie za surfowanie po internecie. Najlepsze jest to, że moim zadaniem było surfowanie po internecie w celu znalezienia treści na firmowe platformy społecznościowe.

#4.

Menedżer powiedział, że klient skarżył się, że przeklinam jak szewc. To nic, że akurat w tym dniu nie było mnie w pracy, zostałam zwolniona.

#5.

W uzasadnieniu było napisane, że mam słabą wydajność i czytam gazety w pokoju socjalnym. Podczas mojej przerwy na lunch.

#6.

Nie chciałem iść na randkę z siostrzenicą szefa.

#7.

Złożyłam formalne zażalenie o nękanie przez współpracowników. Szef wzywał każdego z nich na rozmowę i pytał, czy mnie nęka. Dana osoba oczywiście odpowiadała, że nie. Sprawę zamknięto, mnie zwolniono.

#8.

Za szybko pracowałem. Była to nudna biurowa praca w urzędzie.

#9.

Byłem za wysoki. Mój szef był niższy ode mnie o jakieś 30 cm i wkurzało go, że musi zadzierać głowę, kiedy ze mną rozmawia.

#10.

Odmówiłem podpisania raportu, w którym brakowało kluczowych informacji i danych. Nie będę firmował swoim nazwiskiem żadnych szwindli.

#11.

Pracowałam na siłowni. Zostałam zwolniona, bo według żony właściciela byłam zbyt przyjacielska.

#12.

Dostałem robotę w barze. Przychodzę i pytam o swoje obowiązki i wysokość zarobków. Szef mnie opierniczył i wywalił z roboty. Pracowałem tam niecałe 5 minut.

#13.

W tym dniu nie było zbyt wiele roboty, więc menadżer kazał mi iść do domu. Następnego dnia dowiedziałem się, że jestem zwolniony, bo po południu nagle zrobił się młyn i nie mogli się wyrobić z pracą.
5

Oglądany: 35593x | Komentarzy: 41 | Okejek: 242 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

11.05

10.05

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało