Podobno na temat gustu się nie dyskutuje, bo przecież każdy ma własny i każdemu może podobać się (i smakować) coś zupełnie innego. Są jednak przypadki, kiedy pewne "dania" trzeba jasno nazwać zbrodnią na talerzu! Zbrodnią, której popełnianie powinno być karane.
#1. Tost z masłem orzechowym i sosem Sriracha, tost z masłem orzechowym i ogórkami i jeszcze trochę ogórków na boku
#2. Mój szwagier je makaron z bananem, żeby nadać daniu słodyczy
#3. Tost z keczupem i cukrem
#4. Kawałki sera w kawie
#5. Czekoladowe tosty francuskie z keczupem
#6. Hot-dogi z surową cebulą i masłem orzechowym
#7. Dzisiejsza kolacja: makaron z kakao prosto z garnka
#8. Kanapka z majonezem i niczym więcej
#9. Dorastając, zawsze jedliśmy kanapki z masłem orzechowym maczane w chili. Mój mąż i przyjaciele uważają, że to dziwne
#10. Banan i ser. Naprawdę przepyszne
#11. Cheeriosy z musem jabłkowym
#12. Quesadilla ze spaghetti w środku. Na swoją obronę dodam, że jestem w ósmym miesiącu ciąży
#13. Mój szef dodaje musu jabłkowego do pizzy, składa dwa kawałki razem i je jak kanapkę
#14. Tortellini instant z dipem serowym
#15. Oreo maczane w zupie. Jedno z najdziwniejszych połączeń, jakie widziałem
#16. Niedawno wyrósł mi mój własny ananas, więc zrobiłem burgera w stylu hawajskim
#17. Kremowy sos z groszkiem i tuńczykiem na kanapce. Tak wychowała mnie babcia
#18. Spaghetti z klopsikami i sałatką zalane sosem Ranch
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą