Mąż, żona i autostopowiczka
Dianaa
·
5 grudnia 2001
9 427
2
1
Żona wracając do domu z zakupów zastała swojego męża w łóżku z miłą, młodą osóbka. W momencie, gdy chciała opuścić dom, mąż zatrzymał ja tymi słowami:
- Zanim wyjdziesz chciałbym, żebyś posłuchała jak do tego wszystkiego doszło. Gdy jechałem z pracy do domu autostrada, w czasie wielkiej ulewy, zobaczyłem ta milą dziewczynę, zmęczoną i przemoczoną, wiec zaofiarowałem się,ze ja podwiozę.
Przyleciał św. Mikołaj do Etiopii z prezentami dla dzieci. Wysiada na lotnisku i widzi, że dzieci, strasznie cherlawe i wybiedzone ledwo machają rączkami.
- Dlaczego one tak słabo machają rączkami?
- Bo nie jadły.
- Jak to? Nie jadły??? To nie dostaną prezentów!!!
Wiezie taksówkarz kobietę. Na zakończenie kursu okazuje się, że ta nie ma pieniędzy. Więc kierowca zawraca, jedzie za miasto na piękną, zieloną łączkę. Zatrzymuje się, otwiera bagażnik, wyciąga koc i kładzie na trawę.
Przestraszona kobieta mówi:
- Ale proszę pana, ja na pewno oddam panu te pieniądze, proszę nic mi nie robić, mam dzieci i kochającego męża...
Kierowca na to:
- A ja 40 królików, rwij trawę!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą