< > wszystkie blogi

kermit. bzdury

Z sensem i bez sensu.

XII Majówka w Ryczówku

3 czerwca 2012
Co do samej zabawy nie można narzekać. Było ciekawie, pobawiłem się m.i. ze swoją dziewczyną, spotkałem paru starych znajomych. Miało być nieciekawie, ale jednak gościu, który miał zebrać w pysk się nie pojawił. Najgorszy był powrót do domu, na nogach. Ale ogólnie wrażenia pozytywne, poprawiły się moje zdolności w tańcu :)

 
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi