10 stycznia 1998 w Słupsku kibice dwóch rywalizujących ze sobą drużyn Czarnych Słupsk i AZS Zagaz Koszalin wybiegli po meczu na ulice miasta świętować mecz w tradycyjny dla nich sposób. Widząc rozszalały tłum, Dariusz Woźniak - policjant pracujący dawniej w ZOMO, pobił pałką 13-letniego Przemka Czaję, który chwilę później zmarł. Policjant trafił do więzienia na 8 lat, ale wyszedł za kaucją po ponad czterech.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą