A może po prostu nasza kadra specjalizuje się w eliminacjach, a nie w samych mistrzostwach?
W eliminacjach zwykle radzą sobie dobrze, zdobywając uznanie i pochwały. A potem...no wychodzi jak zwykle. Czyli nijak, tudzież beznadziejnie.
To tak jak z chórkami - są osoby, które się w tym specjalizują i są niezastąpione, ale karier solowych nie zrobią, poza nielicznymi wyjątkami.