24-letni Hunter Hobbs po ciężkiej i obfitej w śnieg oraz tłuste i wysokokaloryczne żarcie zimie zaczął treningi, by pozbyć się oponki i zadbać o elegancko wyrzeźbione ciało w sam raz na lato. Wystarczyło 90 dni, dieta, ćwiczenia siłowe, ćwiczenia kardio oraz duża doza samozaparcia i wytrwałości, by osiągnąć naprawdę niebywały efekt...
#1. Hunter Hobbs: Dzień 1 - 92 kg
Hunter Hobbs mieszka w miejscowości Norman w stanie Oklahoma. Codziennie chodzi do pracy na 9 i kończy o 17. Większość czasu spędza za biurkiem. Nic więc dziwnego, że ponura zima zostawiła go z kilkunastokilogramową nadwagą.
#2. Dzień 6
Najważniejszym, ale i zarazem najtrudniejszym i najnudniejszym elementem przyspieszonej kuracji odchudzającej jest dieta. Hunter musiał przywyknąć do jedzenia głównie kurczaków, batatów, owsianki, sałatek, orzechów i koktajli proteinowych. Na 90 dni zapomniał o alkoholu.
#3. Dzień 10
Sam gotowałem swoje posiłki. Codziennie zabierałem własnoręcznie przygotowaną wałówkę do pracy. Tylko sporadycznie przekąszałem coś na mieście. Początkowo dokładnie pilnowałem ile i co jem, żeby mieć lepszą kontrolę nad ilością przyswojonych kalorii, protein, węglowodanów i tłuszczów. W późniejszej fazie po prostu ograniczyłem się do dobrze znanych mi produktów spożywczych i nie musiałem już tak skrupulatnie liczyć.
#4. Dzień 14
Prawdziwe zmiany sylwetki zauważyłem dopiero to jakichś trzech tygodniach. Ciało zaczęło się przyzwyczajać do mojej diety i ćwiczeń, i z tygodnia na tydzień czułem się coraz lepiej. Nie zrozumcie mnie źle - to wciąż była walka ze swoim organizmem, który domagał się odpoczynku i słodyczy. Każdego tygodnia musiałem mobilizować się coraz ciężej, aż wreszcie nadszedł ten czas, gdy samo odbicie w lustrze wystarczyło za solidny motywator.
#5. Dzień 20
Czuję się o wiele lepiej niż przed rozpoczęciem odchudzania. Mam więcej energii, pewności siebie i motywacji do działania.
#6. Dzień 21
Teraz, gdy podjęte wyzwanie zostało zakończone sukcesem, Hunter planuje wrócić do zbilansowanej diety i ograniczyć przebywanie na siłowni.
#7. Dzień 25
Moje transformacja była naprawdę ekstremalna, ale to nie jest coś, co jest dobre dla organizmu, więc nie zamierzam tego podtrzymywać. Oczywiście, dalej będę chodził na siłownię, dalej będę uważał na to, co i ile jem, ale nie będę sobie żałował wspólnego wyjścia ze znajomymi na pizzę i kilka piw.
#8. Dzień 32
#9. Dzień 33
#10. Dzień 47
#11. Dzień 52
#12. Dzień 53
#13. Dzień 56
#14. Dzień 64
#15. Dzień 67
#16. Dzień 72
#17. Dzień 77
#18. Dzień 87
#19. Dzień 90 - waga 73 kilogramy.
#20. Hunter Hobbs codziennie robił sobie selfika przed lustrem. Po 90 dniach skompilował wszystkie fotografie i utworzył z nich krótki filmik, który umieścił w sieci:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą