Co mówią kobiety vs. co myślą - skrócony kurs rozumienia płci pięknej

Ten wpis jest kontynuacją wpisu o utrudnionym dostępie do wzorców w życiu młodych mężczyzn i jest przeznaczony wyłącznie dla mężczyzn. Dziś postaramy się zrozumieć w jaki sposób te wzorce powstają. Dowiemy się też skąd biorą się męskie przyjaźnie i czym różnią się od kobiecych.

Dziś m.in. jak kończą się niemieckie bajki, czym jest efekt Diderota oraz ilu Polaków wierzy programom informacyjnym.

Kobiety. Pełne wdzięku, genialne, tajemnicze i warte całej uwagi, jaką jej poświęcamy. Tak naprawdę to one rządzą światem, pozwalając mężczyznom myśleć inaczej. Przy tym wszystkim cholernie ciężko je zrozumieć. Facet powinien mieć doktorat z czytania między wierszami i dekodowania tego, co tak naprawdę kobiety mają na myśli. Cóż, może sami doktorami nie jesteśmy, ale mamy dla was małą ściągę.

#1. "Rób co chcesz"

Tu powinna zapalić ci się lampka ostrzegawcza. Tak naprawdę to test systemu nadawania dla sytuacji awaryjnych. Decyzja o podjęciu kolejnego kroku jest niezwykle ważna i nie ma zupełnie nic wspólnego z tym, co chcesz. Zanim zareagujesz, dokładnie wszystko przemyśl.

#2. "Potrzebuję przestrzeni"

Stary, masz przerąbane. Jeśli jesteś żonaty, mam nadzieję, że masz wygodną kanapę. Jeśli tylko ze sobą chodzicie, to... Cóż, już nie.

#3. "Jestem już prawie gotowa"

Drogie panie, nie ma nic bardziej mylącego! Panowie, zastosujcie zasadę "trójki". Przebrała się co najmniej trzy razy? Trzykrotnie powiedziała, że już jest gotowa? Czy co najmniej trzy razy zapytała: "Masz zamiar w tym iść?". Nie? W takim razie weź sobie piwko i obejrzyj mecz.

#4. "Nic się nie stało"

Jeśli umiesz już czytać, pewnie jesteś już za stary, by się na to nabrać. Na pewno coś się stało i lepiej szybko domyśl się, o co może jej chodzić. Podpowiedź: to twoja wina. Zawsze chodzi o ciebie.

#5. "Musimy porozmawiać"

Będzie trochę mówienia, ale nie spodziewaj się dialogu. Będziesz robił to, w czym jesteś tak dobry - słuchał! Tak, po wszystkim będzie sprawdzian.

#6. "Nie jestem głodna"

Czasami idzie w parze ze "zjem tylko sałatkę". Tłumaczenie: Zamierzam wyjeść ci z talerza połowę dania, bo jestem głodna, ale nie chcę czuć się gruba.

#7. "Nic"

To oskarżenie, insynuacja i alarm przeciwpożarowy w jednym. Miałeś czelność zapytać co się stało? Przecież powinieneś to wiedzieć! "Nic" to dokładnie to, na co możesz wieczorem liczyć.