Jak już raz wejdzie się na drogę przestępczości, to wcale niełatwo z niej zejść. Trudno się więc dziwić opinii, że więzienia wcale recydywistów nie resocjalizują. Jest na szczęście kilka przykładów osób, które najpierw wpakowały się w niezłe bagno, a następnie odmienione wróciły na łono społeczeństwa.
Katastrofy lotnicze zdarzają się niezwykle rzadko, a w dodatku wiele z nich kończy się bez ofiar. I całe szczęście, bo gdyby było tak, że katastrofa lotnicza to pewna śmierć, to ci ludzie nie mieliby szansy odnieść aż takich sukcesów.
W dzisiejszym odcinku m.in. czarna dziura w jego mieszkaniu; jak mama nauczyła syna rzeczy niemożliwych plastelinowy zajączek zrobiony z cracku i przemycony do więzienia; jak Polacy nazwali swoją rakietę oraz jak facet z kopalni stał się legendą rozwiązując krzyżówkę.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą