Dzisiaj między innymi szalone madki, błędy popełnione po pijaku, siła nienawiści do klubu piłkarskiego i trochę piersi. Samo życie – sprawdź, czy odnajdziesz tu część swojego.
#1. Madka zmęczyła się spacerem, więc wsiadła do pierwszego lepszego auta i pojechała po dziecko
Przed wami kolejne dwadzieścia osób, które w pewnej chwili pomyślały sobie: "Mam dzisiaj dobry dzień. I chyba wiem, jak to schrzanić...".
#1. Moja przyjaciółka jest feministką i weganką - pojedźcie po niej jak po łysej kobyle.
Ta historyjka pojawiła się na fanpage'u Strefa Fotelików Olsztyn i już zdobyła ponad milion wyświetleń i tysiące lajków. Oto jak w prosty sposób przebić się do świadomości ludzi.
Dziś pierwszy dzień wiosny i mieliśmy już pierwszego klienta w poszukiwaniu fotelika. Odwiedził nas sam Janusz wysłany przez Halynke, żebyśmy dobrali jakiś fotelik dla Pjotera. Czy nam się się udało??? musicie obejrzeć zdjęcia do końca.
Autorzy chyba nie spodziewali się, że ta historyjka zdobędzie taką popularność. Wczoraj odnieśli się do sytuacji, pisząc m.in.:
Komiks powstał na kompletnym spontanie, zrobiony telefonem, w paincie (ale już tym 3D). Dłużej czekaliśmy na maskę niż montowaliśmy całość. Nie doszukujcie się drugiego dna, bo go nie ma.
Dostajemy wiadomości z oceną od ludzi związanych z marketingiem, reklamą, że źle promujemy produkt, że nawet źle przedstawiamy swój sklep, bo Janusz nie kupił fotelika.
Ten post nie miał nic promować - nawet naszego sklepu. Nie było w planach kolejnych części, bo komiks był zrobiony dla funu, żeby nie było tylko zdjęć produktów, szaf z fotelikami i ciągle poważnych rzeczy, które robią wszyscy naokoło.
Jeśli faktycznie nie było to zaplanowane, to tym bardziej gratulujemy pomysłu i fajnej realizacji! Jak widać - da się coś zrobić nawet niewielkim nakładem kosztów :-)
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą