Według rankingu hoteli Travel + Leisure za najlepszy hotel w 2013 roku uznany został niewielki obóz safari Mombo, który znajduje się u ujścia rzeki Okawango w Botswanie. Otrzymał on 96,6 punktów na 100 możliwych.
Hotel został zbudowany w taki sposób, by wykorzystać wszystkie atuty krajobrazowe - zlokalizowany u stóp wodospadu, posiada restauracje na wolnym powietrzu i kilka stanowisk do obserwacji przyrody.
Ceny pokoi zaczynają się od 1750 dolarów za osobę za noc. W cenie są codzienne wycieczki po okolicy, jedzenie i napoje.
Z okien ogromnych namiotów (w których gościom oferowane są wszelkie wygody), można obserwować lwy, zebry i inne zwierzęta.
Widok z łazienki:
Na terenie hotelu jest kilka jadalni - wszystkie na wolnym powietrzu.
Goście mogą podczas śniadania przyjrzeć się zebrom.
Można również zamówić kolację na świeżym powietrzu.
Wieczorem goście mogą poobserwować przyrodę z wysokiej werandy, siedząc przy ognisku.
Codziennie organizowane są wycieczki po okolicy, podczas których goście mają okazję zobaczyć lwy, lamparty, bawoły, nosorożce i słonie na wolności...
...a także inne zwierzęta, np. hipopotamy.
Hotel posiada nawet małe muzeum, gdzie zwiedzający mogą dowiedzieć się więcej na temat zwierząt.
To jak? Jedziemy?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą